 |
Wiesz, że już nigdy nie napisze, ale zawsze czujesz ten płomyk nadziei słysząc wieczorem dźwięk smsa.
|
|
 |
Ciągle myślę o tym ,by o Tobie nie myśleć.
|
|
 |
A jeżeli faceci są z Marsa, to niech tam, kurwa, wracają.
|
|
 |
Gdy po śmierci spotkam amora to wsadzę mu ten jego pierdolony łuk w dupę.
|
|
 |
Dziwny ten świat, w którym uczciwość stała się miarą naiwności, a szczerość - miarą głupoty.
|
|
 |
Czasem odzywa się w niej mała dziewczynka, która naoglądała się za dużo bajek.
|
|
 |
Optymizm? Z tego się wyrasta, maleńka.
|
|
 |
Określ się skarbie, albo zostajesz na zawsze, albo wypierdalaj.
|
|
 |
I amor staje się terrorystą, zamiast strzelać z łuku potrafi podkładać bomby.
|
|
 |
Kiedyś miałam telefon przy sobie, by nie przegapić żadnego sms'a od Ciebie, by nie pozwolić Ci tęsknić. A teraz? Teraz wzruszam ramionami nawet na 15 nieodebranym połączeniu.
|
|
 |
By nie spotykać się wystarczy siebie unikać, by przestać myśleć o sobie, trzeba zabić w duszy magię wspomnień, które zawsze powracają wraz z zachodzącym słońcem.
|
|
 |
Jeżeli twój najlepszy przyjaciel skacze w ogień, nie skacz za nim. Chwyć raczej gaśnicę, by go uratować.
|
|
|
|