 |
|
I ta nuta niepewności, gdy po pierwszej randce zastanawiasz sie czy będzie chciał zaprosić Cię na kolejną.. || pozorna
|
|
 |
|
najdziwniejsze jest jak wszystko sie układa. wtedy nasuwa sie pytanie co sie teraz spierdoli ?!.
|
|
 |
|
Każdy pocałunek, muśnięcie ciepłych warg, te wszystkie czułe gesty, słowa..sprawiają, że kocham jak nigdy nie kochałam .
|
|
 |
|
- Kurde, zgubiłam gdzieś perfumy. - Mała, to da się odczuć. / mialem.cie.nie.kochac
|
|
 |
|
uciekam od ludzi, bo większość potrafi tylko ranić. / wciaz.na.odwrot
|
|
 |
|
chcę tylko ciebie, czy to tak wiele? / wciaz.na.odwrot
|
|
 |
|
i nie dbam o to, czy jest sens. ważne by wyrażało moje myśli i uczucia, które nie zawsze są proste. / wciaz.na.odwrot
|
|
 |
|
jestem po prostu tłem całej tej historii. nie uczestniczę w niej, nie jestem w niej ważna. siedzę i po prostu patrzę, jak całe moje życie przelatuje mi przed oczami, jak każde moje marzenie spełnia się komuś innemu. / wciaz.na.odwrot
|
|
 |
|
i wszystkie moje myśli sprowadzają się do Niego./ wciaz.na.odwrot
|
|
 |
|
Tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój.
|
|
 |
|
Po długich nieusilnych próbach w końcu udało mi się zasnąć.Jednak nie na dlugo.Obudziłam się cała zlana potem,bólem głowy i szumem w uszach.Sięgnęłam ręką na nocną szafkę i wzięłam termometr mierząc sobie temperaturę-39,2-przeczytałam na głos i ponownie bezwładnie opadłam na łóżko.Ból głowy bił się z myślami,z tęsknotą i brakiem Jego przy mnie..Wyobraziłam sobie jak stoi w drzwiach i zaczyna krzyczeć,że zbyt lekko się ubieram,że nie noszę czapki,ani szalika.Uśmiechnęłam się przypominając sobie Jego słodką,krzyczącą na mnie minę-majaczeeee-szepnęłam do siebie,ale miałam to gdzieś.Pół przytomna podreptałam do biurka wziąłwszy laptopa i wróciłam spowrotem do łóżka.Dresz przeszedł przeze mnie chłodząc moje ciało.Weszłam w folder`zdjecia`i nagle zamknęłam laptopa-Przecież nie mam z nim zdjeć,przecież nas już nie ma.Przecież mnie zostawił-powiedziałam kompletnie nie wiedząc co się dzieje.Wibrowało mi w głowie.Opadłam tracąc przytomność słysząc w oddali:`was juz nie,Juz nie ma.!.`|| pozorna
|
|
|
|