głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika z.mojej.perspektywy

I ta nuta niepewności  gdy po pierwszej randce zastanawiasz sie czy będzie chciał zaprosić Cię na kolejną..    pozorna

pozorna dodano: 18 marca 2012

I ta nuta niepewności, gdy po pierwszej randce zastanawiasz sie czy będzie chciał zaprosić Cię na kolejną.. || pozorna

najdziwniejsze jest jak wszystko sie układa. wtedy nasuwa sie pytanie co sie teraz spierdoli ?!.

contigoo dodano: 18 marca 2012

najdziwniejsze jest jak wszystko sie układa. wtedy nasuwa sie pytanie co sie teraz spierdoli ?!.

Każdy pocałunek  muśnięcie ciepłych warg  te wszystkie czułe gesty  słowa..sprawiają  że kocham jak nigdy nie kochałam .

contigoo dodano: 18 marca 2012

Każdy pocałunek, muśnięcie ciepłych warg, te wszystkie czułe gesty, słowa..sprawiają, że kocham jak nigdy nie kochałam .

  Kurde  zgubiłam gdzieś perfumy.   Mała  to da się odczuć.   mialem.cie.nie.kochac

dariusia27 dodano: 16 marca 2012

- Kurde, zgubiłam gdzieś perfumy. - Mała, to da się odczuć. / mialem.cie.nie.kochac
Autor cytatu: mialem.cie.nie.kochac

haahhaahah xd teksty dariusia27 dodał komentarz: haahhaahah xd do wpisu 16 marca 2012
uciekam od ludzi  bo większość potrafi tylko ranić.   wciaz.na.odwrot

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

uciekam od ludzi, bo większość potrafi tylko ranić. / wciaz.na.odwrot

chcę tylko ciebie  czy to tak wiele?   wciaz.na.odwrot

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

chcę tylko ciebie, czy to tak wiele? / wciaz.na.odwrot

i nie dbam o to  czy jest sens. ważne by wyrażało moje myśli i uczucia  które nie zawsze są proste.   wciaz.na.odwrot

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

i nie dbam o to, czy jest sens. ważne by wyrażało moje myśli i uczucia, które nie zawsze są proste. / wciaz.na.odwrot

jestem po prostu tłem całej tej historii. nie uczestniczę w niej  nie jestem w niej ważna. siedzę i po prostu patrzę  jak całe moje życie przelatuje mi przed oczami  jak każde moje marzenie spełnia się komuś innemu.   wciaz.na.odwrot

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

jestem po prostu tłem całej tej historii. nie uczestniczę w niej, nie jestem w niej ważna. siedzę i po prostu patrzę, jak całe moje życie przelatuje mi przed oczami, jak każde moje marzenie spełnia się komuś innemu. / wciaz.na.odwrot

i wszystkie moje myśli sprowadzają się do Niego.  wciaz.na.odwrot

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

i wszystkie moje myśli sprowadzają się do Niego./ wciaz.na.odwrot

Tylko bądź przy mnie  trwaj  proszę Cię stój.

wciaz.na.odwrot dodano: 16 marca 2012

Tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój.

Po długich nieusilnych próbach w końcu udało mi się zasnąć.Jednak nie na dlugo.Obudziłam się cała zlana potem bólem głowy i szumem w uszach.Sięgnęłam ręką na nocną szafkę i wzięłam termometr mierząc sobie temperaturę 39 2 przeczytałam na głos i ponownie bezwładnie opadłam na łóżko.Ból głowy bił się z myślami z tęsknotą i brakiem Jego przy mnie..Wyobraziłam sobie jak stoi w drzwiach i zaczyna krzyczeć że zbyt lekko się ubieram że nie noszę czapki ani szalika.Uśmiechnęłam się przypominając sobie Jego słodką krzyczącą na mnie minę majaczeeee szepnęłam do siebie ale miałam to gdzieś.Pół przytomna podreptałam do biurka wziąłwszy laptopa i wróciłam spowrotem do łóżka.Dresz przeszedł przeze mnie chłodząc moje ciało.Weszłam w folder zdjecia i nagle zamknęłam laptopa Przecież nie mam z nim zdjeć przecież nas już nie ma.Przecież mnie zostawił powiedziałam kompletnie nie wiedząc co się dzieje.Wibrowało mi w głowie.Opadłam tracąc przytomność słysząc w oddali: was juz nie Juz nie ma.!.    pozorna

pozorna dodano: 16 marca 2012

Po długich nieusilnych próbach w końcu udało mi się zasnąć.Jednak nie na dlugo.Obudziłam się cała zlana potem,bólem głowy i szumem w uszach.Sięgnęłam ręką na nocną szafkę i wzięłam termometr mierząc sobie temperaturę-39,2-przeczytałam na głos i ponownie bezwładnie opadłam na łóżko.Ból głowy bił się z myślami,z tęsknotą i brakiem Jego przy mnie..Wyobraziłam sobie jak stoi w drzwiach i zaczyna krzyczeć,że zbyt lekko się ubieram,że nie noszę czapki,ani szalika.Uśmiechnęłam się przypominając sobie Jego słodką,krzyczącą na mnie minę-majaczeeee-szepnęłam do siebie,ale miałam to gdzieś.Pół przytomna podreptałam do biurka wziąłwszy laptopa i wróciłam spowrotem do łóżka.Dresz przeszedł przeze mnie chłodząc moje ciało.Weszłam w folder`zdjecia`i nagle zamknęłam laptopa-Przecież nie mam z nim zdjeć,przecież nas już nie ma.Przecież mnie zostawił-powiedziałam kompletnie nie wiedząc co się dzieje.Wibrowało mi w głowie.Opadłam tracąc przytomność słysząc w oddali:`was juz nie,Juz nie ma.!.`|| pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć