 |
"za dużo przeklinam. za mało słucham innych. zbyt wiele czasu spędzam na opierdalaniu się. sarkazm to moje drugie imię, a ironię mam w małym palcu. nie jestem zbyt mądra ani piękna, ale jakoś sobie z tym radzę. czasami jestem infantylna i rzadko cokolwiek mi się udaje. ale znajdziesz chyba we mnie też jakiś powód, żeby mnie pokochać, co?"
|
|
 |
Św. Mikołaj zawsze wie kto był grzeczny, a kto nie... To podejrzane!
|
|
 |
Prawdziwa miłość przetrwa wszystko ! Jeśli grasz w tę grę musisz grać czysto Wiesz nie przelicza się wszystkiego na monetę Pamiętaj tylko leszcz podnosi rękę na kobietę Nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach Kochasz to jesteś , nie to nara piątka ! Czas posprzątać bałagan na strychu Trzeba przeżyć go samemu jak powiedział Rychu Szczeniacka miłość to niedojrzała miłość Zaufanie , zrozumienie są prawdziwą siłą Jak by nie wciąż się będę starał przeszłość minęła Dziś już nie nawalam , cóż takie czasy dzieci mają dzieci Porno w sieci zmieni torów nęci Prawdziwa miłość to nie miłość chora Masz dość zmień to wolna twoja wola ELO
|
|
 |
Nie mogę już czytać tego, jaki to ja jestem zły, nie taki jak powinienem. Takiego mnie chciałaś i takiego kochałaś, podobno. Miłość to nie tylko słodkie dobranoc szepnięte późnym wieczorem i namiętne pocałunki. Trzeba się kochać, tak bardzo mocno kochać i robić wszystko, by trwało to naprawdę wiecznie, a nie krótką chwilę. Z nami było inaczej. Ty nigdy nie powiedziałaś mi szczerze, że mnie potrzebujesz i nigdy nie powiedziałaś mi, że każdy nasz dzień spędzony razem pod błękitnym niebem był czegoś warty. Moim zdaniem, każda chwila, a nawet ułamek sekundy z Tobą był czymś wyjątkowym i pięknym, czymś czego nie da się opisać zwykłym słowem. Musisz to pamiętać jak mówiłem Ci, że tęsknię, powiedź, że to wszystko pamiętasz, proszę. Nie daj tego wszystkiego zniszczyć, aby zniknęło wraz z lekkim powiewem wiatru, przecież ja Cię kocham i nie umiałbym tak żyć.
|
|
 |
nie umiem inaczej żyć, do chuja. TO jest moje życie. z tymi fajkami, panienkami - melanż za melanżem. TU jest moje miejsce. w tym nikotynowym dymie, przetłoczonym salonie, po godzinie w jednej z sypialni na piętrze z jakąś panienką. nie ruszę tej fizy, choć babka wystawiła mi sztywną. biorę na ładne oczka, ZAWSZE. piję, piję, a kolejną lekcję odbywam na kacu. nie tego chciałaś. ja też. i za to przepraszam, ale cóż, nie zmienię się
|
|
 |
To, że płaczę nie znaczy, że jestem słaba !
To, że nie zawsze uśmiecham się nie znaczy, że nie jestem szczęśliwa !
To, że często marzę nie znaczy, że można mnie ranić !
To, że nie nawiedzę nie znaczy, że jestem zepsuta !
To, że czasem milczę nie znaczy, że nie wiem co powiedzieć !
To, że nie wiem co robić nie znaczy, że nie wiem jak żyć !
|
|
 |
- Mówią mi, że on nie jest dla mnie, że znajdę kogoś innego, lepszego. Kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. A tak naprawdę nie mają pojęcia, że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego, ba! Ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. I wiesz co się okazuje? Że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! Nie ma i nie będzie, bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. Więc nie każcie mi rezygnować z marzeń, bo po stokroć powtarzaliście, że one się spełniają.
|
|
 |
To idź do niego . Powiedz , że go kochasz , że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty . xd
|
|
 |
- Kiedy zrozumiałaś miłość ?
- Kiedy po raz 10 oglądając Titanica nie zapytałam: "po co ona po niego wraca "?
|
|
 |
- nie brakuje Ci go?
- nie może brakować czegoś, czego się nigdy nie miało.
|
|
 |
Please don't leave me, please don't go.
|
|
 |
przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy, kurwa co się z nimi stało? nie wiem, kiedy
|
|
|
|