 |
ten cholerny brak odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć..
|
|
 |
A kiedyś będę tak odważna, że na ulicy będę pytać dresów, czy chcą wpie*dol !!
|
|
 |
Nie daj po sobie poznać , że to przez Niego rozpierdala Ci się Życie...
|
|
 |
I znów pytam jak żyć? Co zrobić, by to wszystko tak bardzo nie bolało. By być szczęśliwym, przynajmniej prowizorycznie ;/
|
|
 |
Mówiłam, że dam rade... nie dałam , mówiłam, że zapomnę... kłamałam ; ((
|
|
 |
Poczekam aż zatęsknisz, wtedy powiem Ci spierdalaj...
|
|
 |
Trzymajmy się kupy, bo kupy nikt nie rusza.
|
|
 |
"Chrońmy Ziemię! To jedyna planeta na której istnieje czekolada!"
|
|
 |
w snach karmisz mnie truskawkami w czekoladzie i odpinasz kolejny guzik mojej bluzki . / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Powiedz mi, ze to nieprawda, że obudzę się
Tuż przy tobie, tak jak to było jeszcze wczoraj
|
|
 |
Wyszedłeś bez słowa zamykając drzwi
Właśnie wtedy, gdy cię pragnęłam, trochę więcej
Pełen obaw oddaliłeś się od gniazda, bez wyjaśnienia
Zostawiając mnie, zranione serce, zostawiając mnie
|
|
|
|