głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika yupagaciaak

 miał plany i szczęście i ego tak wielkie  że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem.

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem."

 i znów nie jest tak  jak być powinno.

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"i znów nie jest tak, jak być powinno."

 chcę spojrzeć w Twoje oczy. jak to grzech   niech spłonę. chociaż czasem nie mam siły już naprawdę..

marchewkowybanan dodano: 20 marca 2012

"chcę spojrzeć w Twoje oczy. jak to grzech - niech spłonę. chociaż czasem nie mam siły już naprawdę.."

Rwiesz włosy z głowy  nie odpoczywa mózg  Przekrwione oczy  blade wargi  krew odpływa z ust  I cieknie powoli przez nos  w uszach cisza  Struny z trudem głos wymuszają dzisiaj  Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż  Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc  Żyły pulsują coraz prędzej na rękach  Oddech zamieniasz na dwutlenek węgla  Zimny łyk wody starasz się przełykać  Zamyka się tchawica i pulsuje ci grdyka  Zdarte łokcie i wewnętrzne części dłoni  Zupełnie jakby nie pasowały pięści do nich  Hemoglobina mija szybko aortę  Chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej  I ta krew tętni w setki miejsc  To tylko ty   36 i 6...   HuczuHucz

stostostopro dodano: 20 marca 2012

Rwiesz włosy z głowy, nie odpoczywa mózg Przekrwione oczy, blade wargi, krew odpływa z ust I cieknie powoli przez nos, w uszach cisza Struny z trudem głos wymuszają dzisiaj Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc Żyły pulsują coraz prędzej na rękach Oddech zamieniasz na dwutlenek węgla Zimny łyk wody starasz się przełykać Zamyka się tchawica i pulsuje ci grdyka Zdarte łokcie i wewnętrzne części dłoni Zupełnie jakby nie pasowały pięści do nich Hemoglobina mija szybko aortę Chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej I ta krew tętni w setki miejsc To tylko ty - 36 i 6... / HuczuHucz

siedzimy przy ognisku. pijąc kolejny łyk wódki z plastikowego kubka  świat wiruje coraz bardziej. słyszę głosy  mnóstwo głosów  jednak nie potrafię ich dopasować do przewijających się tu postaci. ktoś siedzi obok mnie   chyba szepcze czułe słówka. spoglądam na koleżankę   śmieje się  chyba jest szczęśliwa. nadal słyszę kiepską bajerę  nagle czuję pociągnięcie za rękę: 'chodź'. zapieram się  ale koleś jest silniejszy. wyrywam się  podchodząc do kolegi   widzę tylko cios wymierzony w stronę tamtego. robi się zamieszanie  chwiejnym krokiem odchodzę na bok  by znów napisać jak bardzo Cię kocham. wyjmuję telefon  na który kapią grube łzy żalu   nie mogę  nie mam już prawa do Ciebie.   veriolla

stostostopro dodano: 20 marca 2012

siedzimy przy ognisku. pijąc kolejny łyk wódki z plastikowego kubka, świat wiruje coraz bardziej. słyszę głosy, mnóstwo głosów, jednak nie potrafię ich dopasować do przewijających się tu postaci. ktoś siedzi obok mnie - chyba szepcze czułe słówka. spoglądam na koleżankę - śmieje się, chyba jest szczęśliwa. nadal słyszę kiepską bajerę, nagle czuję pociągnięcie za rękę: 'chodź'. zapieram się, ale koleś jest silniejszy. wyrywam się, podchodząc do kolegi - widzę tylko cios wymierzony w stronę tamtego. robi się zamieszanie, chwiejnym krokiem odchodzę na bok, by znów napisać jak bardzo Cię kocham. wyjmuję telefon, na który kapią grube łzy żalu - nie mogę, nie mam już prawa do Ciebie. / veriolla

Nie rozumiem samej siebie. Jak mogłam przyzwyczaić się do kogoś kto jest ok 2000 km ode mnie..   Stostostopro .

stostostopro dodano: 20 marca 2012

Nie rozumiem samej siebie. Jak mogłam przyzwyczaić się do kogoś kto jest ok 2000 km ode mnie.. / Stostostopro .

bardzo fajnie  że już jest na bestach. o! jak dużo sharów.  o szkoda tylko  że osoba  która to skopiowała nie mogła mniejszą czcionką napisać autora... teksty zozolandia dodał komentarz: bardzo fajnie, że już jest na bestach. o! jak dużo sharów. ;o szkoda tylko, że osoba, która to skopiowała nie mogła mniejszą czcionką napisać autora... do wpisu 20 marca 2012
Nie możemy przecież ciągle udawać  że jest dobrze.

retrospekcyjna dodano: 19 marca 2012

Nie możemy przecież ciągle udawać, że jest dobrze.

jesteśmy razem 298 dni  3 godziny i 40 minut  czyli 7155 67 godzin  czyli 429340 minut. :3

waniilia dodano: 19 marca 2012

jesteśmy razem 298 dni, 3 godziny i 40 minut, czyli 7155,67 godzin, czyli 429340 minut. :3

blask czekoladowych uczuć  miła woń perfum pomieszanych z papierosami  ciepłe dłonie  wystające obojczyki  luźne ubrania i rap w czarnych słuchawkach  to wszystko kojarzy mi się z Tobą.

waniilia dodano: 19 marca 2012

blask czekoladowych uczuć, miła woń perfum pomieszanych z papierosami, ciepłe dłonie, wystające obojczyki, luźne ubrania i rap w czarnych słuchawkach, to wszystko kojarzy mi się z Tobą.

płaczę  śpię  płaczę  śpię. czyżby w moją egzystencję wdała się rutyna? nie potrafię robić czegokolwiek innego. już nawet nie jem  już nawet nie palę. plączę się z kąta  w kąt. matka nie wie co ze mną robić. psychiatra również się gubi. kolorowe tabletki nie pomagają  przyjaciele również. kilka głupich słów zmieniło cały światopogląd. zostawił mnie.

waniilia dodano: 19 marca 2012

płaczę, śpię, płaczę, śpię. czyżby w moją egzystencję wdała się rutyna? nie potrafię robić czegokolwiek innego. już nawet nie jem, już nawet nie palę. plączę się z kąta, w kąt. matka nie wie co ze mną robić. psychiatra również się gubi. kolorowe tabletki nie pomagają, przyjaciele również. kilka głupich słów zmieniło cały światopogląd. zostawił mnie.

leżę sama  wpatrując się w sufit. po moich policzkach spływają mimowolne łzy  które rozmazują misterny makijaż. głos Piha nawija   ' ...  Ciebie już tu nie ma  nie zmienimy już nic.' papieros  wódka  joint nic nie pomaga. krew na moich nadgarstkach daje ukojenie. czuję pocałunek śmierci na ustach. to koniec.

waniilia dodano: 19 marca 2012

leżę sama, wpatrując się w sufit. po moich policzkach spływają mimowolne łzy, które rozmazują misterny makijaż. głos Piha nawija - '(...) Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic.' papieros, wódka, joint nic nie pomaga. krew na moich nadgarstkach daje ukojenie. czuję pocałunek śmierci na ustach. to koniec.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć