 |
a resztę odrzucam tylko dlatego, że chce jego ! /mzcs
|
|
 |
Ona nie ma końca, zrozumiesz to kiedy wzmocni ją rozłąka
Ona jest nieustająca, czasami zimna a czasami wrząca
Ja mówię Ci…
Ona jest jak promień słońca, który dociera i sprawia, że umierasz z gorąca
Czasami bywa niebezpieczna, tak jak granat u stóp, w którym zgubiła się zawleczka
Jest nieprzewidywalna, jak rozlana pod nogami substancja łatwopalna
Wybucha bez ostrzeżenia, poglądy zmienia, dzięki niej trwają pokolenia.
|
|
 |
przecież oni byli idealni... /mzcs
|
|
 |
proszę Cię nie zawiedź ...
|
|
 |
wszyscy mi mówili, każdy ostrzegał, że to podejrzany typ, żebym uważała. Miłość do niego była silniejsza i przezwyciężyła głupie gadanie /mzcs
|
|
 |
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce
Tylko czasem miotają mną te chore emocje
|
|
 |
Ty nie pytaj mnie o przyszłość, bo żyję z dnia na dzień .
|
|
 |
przez chwilę wydawało mi się, że jestem szczęśliwa... /mzcs
|
|
 |
Kiedy włączam play, przyjacielu, wszystko gaśnie.
Włączam emocje, wyłączam światło.
Wszystko inaczej pachnie.
Czuję przypływ szczęścia, niepohamowaną radość.
Uderza adrenalina i zaciska gardło.
Ciśnienie coraz wyższe,
tętno coraz szybsze.
Tylko perkusja uderza równo jak wskazówka na cyfrę.
Bracie słuchaj, bracie jestem teraz gdzie indziej.
Kocham jej słuchać, choć to takie infantylne.
Ale czuję się jak dzieciak w sklepie ze słodyczami.
Mam tyle cukru we krwi, że mogę napędzać fabrykę czekolady.
Mózg jest omamiony,
tworzy różne obrazy.
A emocje są silniejsze, niż zapach parzonej kawy.
Wczoraj myli mi się z dzisiaj,
dzisiaj z jutrem.
|
|
 |
jak co wieczór siadam na łóżku, odpalam fajka, włączam najlepszy rap i rozmyślam, wspominam, żałuję, kocham... /mzcs
|
|
 |
- kurwa! -co? - nie do Ciebie mowilam, ale fajnie ze zareagowalas ;D // maaartaaa07
|
|
 |
- co ma piernik do wiatraka? - wiatrak moze sie rozpierniczyc ! // maaartaaa07
|
|
|
|