 |
Tak prosiłam brata, żeby wpuścił mnie na kompa, by móc znowu wyczekiwać aż się pojawisz.. i co ? i wyszło jak zwykle , jesteś niedostępny i z całą pewnością znowu się nie odezwiesz ;/
|
|
 |
Oczy bolą mnie już od płaczu, myśli o Tobie nie dają mi spokoju, więc do cholery mógłbyś zainteresować się w końcu co u mnie..
|
|
 |
Gdy Cię poznałam, to nie miało dla mnie znaczenia, że spędzasz tak dużo czasu z kumplami, no ale teraz widzę, że to oni są najważniejsi .
|
|
 |
Ty wolisz jarać z kolegami i nie przejmujesz się czy ktoś się o Ciebie martwi i czy o Tobie myśli.. chciałabym tak umieć
|
|
 |
Może po prostu nie jesteśmy dla siebie i czas odpuścić.
|
|
 |
Nie lubie tego stanu, gdy mi zależy.
|
|
 |
Nowy rok miał być lepszy..A zaczyna się gorzej niż poprzedni..
|
|
 |
Ludzie czekają. Na autobus, na gwiazdkę z nieba, dwudzieste trzecie urodziny. Ja czekam aż kurwa napiszesz.
|
|
 |
Jak długo jeszcze mam czekać na Twój ruch ?
|
|
 |
Telefon wciąż milczy, Ty wciąż nie dajesz oznak życia ;/
|
|
 |
A może najwyższy czas odpuścić i zobaczyć czy Tobie zależy równie mocno jak mi ?
|
|
 |
Ej, kochanie, ten kawałek traktuj jak ostatni taniec.
Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam.
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta.
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń
i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania,
więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania.
|
|
|
|