 |
wytłumacz mi tą miłość, bym zrozumiała ją tak dobrze, jak jedzenie ciastek oreo by były smaczne.
|
|
 |
Kup mi ciasteczka oreo, ja usiadę na kanapie, a Ty mi wtedy pokażesz, jak mam je jeść. Kochanie, nie oszukujmy się, ale tylko dzieci potrafią wytłumaczyć jak to należy konsumować, bardziej inteligentni ludzie wsadziliby go po prostu do buzi i zjedli.
|
|
 |
Kochałam Cię za serce, nie za opakowanie.
|
|
 |
Czy mogę mówić Ci 'kocham Cię', jeżeli nie jesteśmy już razem, czy mogę Cię przytulać wciąż i całować, czy mogę mówić do Ciebie 'Kochanie', jak kiedyś, czy mogę mówić, że wciąż jesteś mój? Skończyłam etap zapominania niepowodzeniem, wybacz.
|
|
 |
Teraz mogę z pewnością stwierdzić, tak jak Edward, że jesteś dla mnie jak narkotyk, moją ulubioną odmianą heroiny.
|
|
 |
tak, właśnie przed Tobą najtrudniej jest ukryć to, że rozpierdala mi serce.
|
|
 |
Koloru twoich tęczówek, smaku ust, ciepła Twoich dłoni, Twoich rysów twarzy, nie da się zapomnieć od tak.
|
|
 |
Nawet czekolada nie pomaga, kiedy serce kruszy się na miliony kawałków.
|
|
 |
Myślisz że jak mnie zniszczysz to zapomnę ? że zapomnę o takim zabujcu mojego serca ? że zapomnę o tym jak zabrałeś je z mojej klatki piersiowej i rzuciłeś na ziemię, rozgniatając jak mrówkę ?
|
|
 |
Czemu nie jesteś cudotwórcą ? Czemu nie możesz pstryknąć i skleić mi serca ? Potrafisz je chyba tylko łamać, do tego to masz duży talent.
|
|
 |
Czuję, że moje ciało przeszywa zimny dreszcz, cała drżę, serce wariuje w środku, krew uderza do mózgu, oczy napełniają się łzami, nogi zaczynają skakać, usta wykrzywiają się w dziwną podkowę, tak, zdecydowanie odczuwam stan eufoii, kiedy dostanę głupiego smsa od Ciebie.
|
|
 |
kim byłabym bez przyjaciół ? nikim. to właśnie oni sprawiają, że się uśmiecham, że mam po co wstawać rano, mam komu pomagać i prawić swoje mądre kazania, mam kogo kochać, i wkurzać, mam coś, coś cudownego i cennego, mam coś, czego nigdy nie oddam.
|
|
|
|