 |
Dziś znów mam tysiąc wspomnień i jedną twarz przed oczami .
|
|
 |
'Nic bez muzyki, wszystko dla muzyki', to zdanie jest motywem przewodnim każdej z chwil, którą przeżywam, to moje motto . Tylko muzyce mogę oddać się w całości; Ona nigdy mnie nie zawiedzie. Mogę odzwierciedlić Nią każdą emocję, każde uczucie, powodzenia i niepowodzenia . To Ona nadaje sens mojemu życiu, jest moim prywatnym tlenem, pierwiastkiem dopełniającym moje powietrze, który podąża za mną nie opuszczając na krok . Mogę na Niej polegać, tylko Ona nigdy mnie nie zawiodła . Pomaga pokonać każdą ze spotykanych przeszkód i odzwierciedlać każdy stan duszy . Kocham Ją . Bezgranicznie .
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie.
Dziwnie, ale bezpiecznie.
|
|
 |
|
Cisza to najgłośniejszy krzyk dziewczyny. Powinieneś wiedzieć,
że bardzo ją zraniłeś, jeśli zaczęła Cię ignorować.
|
|
 |
|
skoro odszedłeś wspomnienia mogłeś zabrać ze sobą, tak żeby mniej bolało.
|
|
 |
|
każdego wieczoru zasypiam z nadzieją, że może właśnie jutro, odmieni się moje życie. / adiihash
|
|
 |
|
Wybuchnęłam głośnym śmiechem podczas lekcji, bez żadnego powodu. Pytającej o to nauczycielce odpowiedziałam, że przypomniało mi się, jak mówiłeś, że mnie kochasz.
|
|
 |
siedzę na chłodnym krawężniku. przyglądam się tym wszystkim pędzącym osobom. wyczytuję z ich twarzy emocje. jedni przepełnieni są radością na widok ukochanej osoby. jeszcze inni czują złość, bo właśnie uciekł im ostatni autobus do pracy. inni zaś odpalając fajkę wypełnieni żalem rozmyślają nad swoim życiem. a ja? stoję w miejscu. z mojej twarzy nie można wyczytać już nic, bo od dawna jest ona przepełniona pustką. moje oczy nie mają już tych iskier co kiedyś, a naturalny i szczery uśmiech zanikł już dawno temu. sądzę, że gdybyś tu był, wszystko nabrałoby większej normalności.
|
|
 |
już nie umiem się smucić, umiem się wkurwiać.
|
|
 |
jakoś inaczej wyobrażałam sobie ten długowyczekiwany piątek, zakończenie ciężkiego tygodnia i rozpoczęcie melanżowego weekendu. miałam mieć dobry humor, miałam nie zamulać, miałam nie tęsknić. kurwa, w zamian za to siedzę zapłakana wsłuchując się w dołujący tekst sia-breathe me. pomocy.
|
|
 |
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam.
/ ifall
|
|
|
|