|
wszystkiego najlepszego słoneczka, spełnienia marzeń, duużo prezentów, miłości miłości i jeszcze więcej miłości, oby nowy rok był dla każdego dużo lepszy od poprzedniego! :)
|
|
|
próbne matury próbnych matur, po prostu zapowiada się cudowny dzień. ;x - nessuno
|
|
|
Dlaczego tak jest, że jak nie jestem szczęśliwa to pragnę tego bardzo mocno, a jak mogę być szczęśliwa, to najzwyczajniej w świecie to odrzucam? /zz.
|
|
|
jestem dziwnym stworzonkiem. zwłaszcza jeśli chodzi o płeć przeciwną. ostatnio dowiedziałam się, że gdy ktoś poleca mi się 'brać' za pana X - ignoruję to. jednak gdy odradzają mi bycie z panem Y - coraz bardziej mnie do niego ciągnie.
|
|
|
Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo / 3XTAK
|
|
|
|
Jeśli ktoś znika z Twojego życia i wiesz, że już nigdy go nie zobaczysz możesz napisać wszystkie rzeczy, których nie mogłeś powiedzieć, albo nie chciałeś. Weź kartkę, długopis i napisz list. To może być długie a może zawierać jedno słowo. Napisz to do człowieka, który odszedł, ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz, spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji.
|
|
|
|
Mnie nie można kochać, zgadza się?. Przy mnie nie można być szczęśliwym. Nigdy nie będę Twoim powodem do uśmiechu. Łapiąc Cię za dłoń nie poczujesz tej cholernej bliskości i potrzeby mojego dotyku. Siedząc obok mnie będziesz czuł się obco, niepewnie. Patrząc w moje oczy nigdy nie ujrzysz w nich błysku, emitującego moje wewnętrzne szczęście. Nie będziesz tęsknił za moim głosem, który w zależności o czym mówię, brzmi inaczej. Całując Twoje usta niezwykle delikatnie, nie poczujesz, że to jest to, że to jest coś więcej. Nie będzie Ci brakowało zapachu moich perfum, gdy nie będziesz otulał mnie w swoich ramionach, zwykłym uścisku. Nie będziesz się o mnie martwił, pozostanę Ci obojętna. Nie przejmiesz się mną, nigdy. Nigdy nie byłam tą, z którą ktoś chciałby wiązać przyszłość, jakkolwiek. Mam rację, czy może się mylę? Nie musisz udzielać odpowiedzi, znam ją. Nie potrafię kochać, nigdy nie potrafiłam. Chyba nie wiem czym jest miłość, nigdy nie mogłam jej poznać z bliska. Nigdy, nigdy ja.
|
|
|
|
Zeszmać moje marzenia, moje plany, no dalej. Na co czekasz? No dalej, spójrz mi w oczy i powiedz to wszystko. Czemu spuszczasz wzrok? Przecież zawsze byłeś odważny, więc nie rozumiem? Zgnieć wszystko, co było i rozsyp mi to przed stopami. Ciśnij swoją nienawiścią we mnie. Rzuć nią, prosto w twarz. Już mnie nie uderzysz? Zawsze lubiłeś zadawać ból, zwłaszcza słowami. Lubisz być nade mną, pokaż swoją wyższość. Dlaczego stoisz tak, milcząc? Rozgadany byłeś zawsze, wyszczekany. A może zacząłeś słuchać innych? Nie, Ty nawet nie słuchałeś sam siebie, więc o czym mowa. Tu, tutaj jest mój policzek, widzisz? Stanę na palcach, będziesz mógł łatwiej trafić. No dalej, kurwa! Pokaż jaki jesteś mocny, jak bardzo kochasz być zimnym skurwysynem, tym, który nic nie bierze na poważnie. Powstrzymujesz się? A może nie chcesz? Przepraszam, przecież Ty obiecywałeś, że się zmienisz. To już? Już jesteś kimś innym? Już wiesz, jak ja się czułam, będąc dla Ciebie nikim? Ty nie pojmiesz tego nigdy, nigdy Ty.
|
|
|
|
Mogę Cię przeprosić, jeśli przypadkiem na Ciebie wpadnę. Mogę Cię przeprosić, jeśli moje słowo Cię dotknie. Mogę Cię przeprosić, jeśli zapomnę o Twoich urodzinach. Mogę Cię przeprosić, jeśli poprzez zły humor będę się wyżywać na Tobie. Mogę Cię przeprosić, gdy nie posłucham Twojej rady i wpakuję się w kłopoty. Mogę Cię przeprosić, jeśli popełnię błąd i zniszczę coś, co będzie ważne. Mogę Cię przeprosić, gdy wsypię Ci do herbaty o jedną łyżeczkę więcej, niż zwykle. Mogę Cię przeprosić, gdy w swojej obecności zobaczysz łzy w moich oczach. Mogę Cię przeprosić, jeśli jednym telefonem w nocy obudzę Cię, bo będę potrzebowała Ciebie obok. Mogę Cię przeprosić, jeśli ubiorę się za cienko i będziesz musiał otulić mnie swoją bluzą, marznąc. Mogę Cię przeprosić, jeśli upiję się i stracę przytomność. Mogę Cię przeprosić, jeśli coś mi się stanie z mojej winy. Mogę Cię przeprosić. jeśli świadomie okłamię Cię prosto w oczy. Ale nigdy nie przeproszę Cię za swoje uczucia, które będą prawdą.
|
|
|
|
Nie wiesz, po której stronie łóżka zasnąć mi łatwiej. Nie wiesz, którą porę roku uwielbiam najbardziej. Nie wiesz, jakie kwiaty chciałabym dostawać na specjalną okazję. Nie wiesz, w jakim kształcie jest mój ulubiony naszyjnik, który każdego dnia wisi na mojej szyi. nie wiesz, jaki kolor jest moim ulubionym, i dlaczego tak jest. Nie wiesz, jaki film mogłabym oglądać setki razy i za każdym razem ryczeć jak małe dziecko. Nie wiesz, jaką herbatę piję każdego wieczoru, i iloma łyżeczkami ją słodzę. Nie wiesz, o której chodzę spać, a o której faktycznie zasypiam. Nie wiesz, jak wyglądam, gdy jestem zalana łzami i się nimi dławię. Nie wiesz, jakie miałam plany na dziś dzień, i dlaczego one nie wyszły. Nie wiesz, że w każdym napotkanym chłopaku doszukuję się Twoich cech, których brak u nich. Nie wiesz, co robię, gdy jestem smutna.Nie wiesz, jaka jest moja ulubiona piosenka. Nie wiesz, którego lakieru do paznokci używam najczęściej,bo przynosi mi szczęście. Nie wiesz, że wciąż jesteś wszystkim.
|
|
|
|
Nienawidzę egoistów. Nienawidzę bezdusznych skurwysynów. Nienawidzę udawania. Nienawidzę kurestwa. Nienawidzę, gdy ktoś daje nadzieję, a po chwili jednym słowem, gestem, swoim czynem ją odbiera. Nienawidzę samotności. Nienawidzę mojej pierdolonej wrażliwości, która mnie gubi. Nienawidzę tego, że tak szybko potrafię się do kogoś przywiązać. Nienawidzę, że moje marzenia niszczy skurwiała codzienność i lęk przed porażką. Nienawidzę, że każdego dnia tak naprawdę jestem sama. Nienawidzę tego bólu, gdy nie potrafię komuś pomóc. Nienawidzę, gdy mój idealnie zaplanowany dzień, nagle się pieprzy. Nienawidzę, gdy moje plany nie wychodzą. Nienawidzę, gdy nagle dostaję wiadomość, której bym się nigdy nie spodziewała. Nienawidzę tego, że czasami czas ucieka mi przez palce, i nie mogę go zatrzymać. Nienawidzę smutku w oczach tych, których kocham. Nienawidzę bezsilności, która mnie pochłania każdego wieczoru. Nienawidzę wspomnień, bo one mnie zabijają. Wspomniałam już, że nienawidzę siebie samej?
|
|
|
|