 |
`.
to nienormalne, bo zaczynają mnie przerażać własne pragnienia. i wiadomości od niego powinnam usunąć zaraz po ich otrzymaniu, pokazać mu, że już nic dla mnie nie znaczy, bo przecież to on nas spaprał, ale widzisz to chyba sentyment, wobec którego jestem cholernie słaba i nie umiem z tym walczyć, przegrywam.
|
|
 |
`. Nie chcę już ślepo wierzyć i ślepo ufać, uczę się jak przeżyć i co zrobić by nie upaść.
|
|
 |
`. Facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. I to obok ciebie.
|
|
 |
`. Chciałabym ci coś takiego zrobić, żebyś nie mógł beze mnie żyć, żebyś nie mógł o mnie zapomnieć.
|
|
 |
Na tym właśnie polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni..
|
|
 |
Zaczynaliśmy jako nieznajomi, tak samo kończymy..
|
|
 |
Wiesz czym jest tęsknota? To stan, w którym starasz się uleczyć duszę
z silnego przedawkowania złudzeniami. Kiedy toczysz walkę z sercem, i to ty przegrywasz już na samym starcie. Kiedy w środku rozpala cię nieugaszone pragnienie Jego obecności i nie potrafisz w żaden sposób zagłuszyć serca, które chce kochać. To pustka siejąca spustoszenie
w twojej duszy i towarzyszący jej głuchy, nieustający ani na chwilę ból. Wstajesz, a on już jest. Kładziesz się spać, a on jeszcze trwa..
|
|
 |
Ból jest nieunikniony. Cierpienie jest wyborem.
|
|
 |
Gdziekolwiek mnie nie uderzysz, trafisz już w jakąś bliznę. Cokolwiek powiesz, na pewno słyszałam już to wcześniej. Będziesz próbował przepraszać, bądź pewien, że wybaczałam już kiedyś. Spróbujesz złamać mi serce, to wiedz, że wyrwałam je sobie, by już nigdy więcej nie było zdolne do kochania..
|
|
 |
Pamiętaj,
człowiek zawsze będzie zaciekle bronił błędów, które pokochał..
|
|
 |
Tak, to prawda, że nie ma nic gorszego od zwykłego przyzwyczajenia. Że nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie, że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. Czasami jednak sęk w tym, by zrozumieć, że nie wszystko jest takie jak się nam wydaje. I, że tęsknimy za człowiekiem, którego tak naprawdę nigdy nie było..
|
|
 |
|
Ale weź się kiedyś odezwij. Tak na chwilę.
|
|
|
|