 |
Wiesz jak trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Cały czas kłębią się jakieś problemy, mniejsze i większe, ale może po prostu potrzeba być cierpliwym, bo wszystko jakoś się ułożyło. W końcu między tymi złymi rzeczami są też te dobre, do których chce się powracać.A płakanie nad tym co było wcale nie przywróci szczęścia, stało się i się nie odstanie. Ciężko jest zapomnieć. Bardzo ciężko, lecz czasami się powraca. Ale to przypomina nam o tym, że jak tyle się przeszło to dalej też możemy przetrwać.
|
|
 |
Kochałam go. Z każdą chwilą zdawałam sobie z tego sprawę coraz bardziej. Gdy słyszałam jego imię automatycznie na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, trudno było funkcjonować mi bez jego słów i czułych wiadomości. Był dla mnie cholernie ważny i nie chciałam go stracić. Zbyt bardzo przywiązuję się do ludzi. Już teraz ciężko oddycha mi się gdy znika choć na chwilę. Więc co będzie gdy nagle i on zniknie z mojego życia? Na zawsze. Przecież wszyscy w końcu odchodzą.
|
|
 |
Człowiek jest istotą która często zapomina o tym co najważniejsze.Trochę to smutne, bo zazwyczaj gubi się po drodze, goniąc za czymś kompletnie nieistotnym. A później często tego żałuje. I czasami musi z tym żyć, bo nie da się cofnąć czasu, albo nauczy się akceptować ten błąd albo znajdzie ukojenie w czymś innym.
|
|
 |
Tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
|
|
 |
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
|
|
 |
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie warto było poczekać na następny dzień, który może wszystko zmienić. A jeżeli nie wszystko to przynajmniej coś. Bo zawsze jest coś, czym można się cieszyć. Czasem tylko nie potrafimy tego dostrzec.
|
|
 |
Tak bardzo chce Cię przytulić.
|
|
 |
Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać
|
|
 |
Świat pijany, świat pijany, cały świat zaczarowany.
|
|
 |
Szukałem sensu pośród ulic i szukałem pośród ludzi, ale chyba nie ma sensu szukać sensu tu dziś.
|
|
 |
Nikomu nie zadajemy takiego gwałtu jak sobie samym. Wobec samych siebie zachowujemy się z perwersją kota, który ciągle rozdrapuje własne rany.
|
|
|
|