 |
znowu się kurwa pogubiłam
|
|
 |
brakuje mi jedynie pewności siebie
|
|
 |
być może mnie i Ciebie nigdy nic nie łączyło
|
|
 |
MOJA MAMA ZWARIOWAŁA, PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku, od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog, że musi przeprosić wiele osób, przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013, dać już teraz świąteczne prezenty, że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd, itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu, i jak dotąd wypełniane, o niejedzeniu od 18 nagle zerwane, bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków! ;s help.
|
|
 |
Pieprzę to. Ten świat jest chory i ja nie potrafię ogarnąć go na swój rozum, nie wiem, nie łapię, to dla mnie za wiele. Chciałabym przytulić głowę do Twojej klatki piersiowej, słuchać bicia serca i zapominać o wszystkim, jak jeszcze niedawno. To było jak mój akumulator. Nawet, kiedy nie widzieliśmy się miesiącami, gdzieś w głowie odnajdywałam wspomnienie tamtych chwil i one dawały mi życie na kolejne oddechy. Teraz? Nie ma Cię. I nie chcę zrzucać na Ciebie winy, ale jesteś pieprzonym egoistą, dobranoc.
|
|
 |
przytul mnie tak mocno jak potrafisz ranić.
|
|
 |
W moim życiu nie ma miejsca dla ludzi fałszywych, wolę tych kilku za to prawdziwych
|
|
 |
i przyznam to, choć kurwa, wcale nie chcę. tęsknię za Tobą. bo koło mnie jest Twoje miejsce
|
|
 |
chciałabym dać Ci tą miłość .
|
|
 |
jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to trzeba się było brokatem posypać.
|
|
 |
Głowa do góry, tylko tak można opróżnić kieliszek
|
|
|
|