|
Chyba mam fobię
Na pewno problem
Bo gapię się w sufit
I myślę o tobie
|
|
|
Potrzebuje Cię bardziej niż możesz to sobie wyobrazić
|
|
|
Wszystko to jego wina. Pokazał mi raj, zabrał mi go i kazał żyć w tych śmieciach.
|
|
|
Pierdolę go i wszystko to, co miało być. Ja już nie mam sił żyć tymi pieprzonymi, swoimi złudzeniami. Nawet zabrakło już mi łez. Niech coś się kurwa wreszcie zmieni, proszę.
|
|
|
Zawsze myślałam, że nawet wyjebka wymaga jakichkolwiek umiejętności. Tak, jak zwykle się myliłam. Nie dziwię się, że niektórym idzie to tak łatwo, bo mi też nieźle to wychodzi. Bez sentymentów, bez uczuć, bez jakichkolwiek przywiązań emocjonalnych. Już tego jestem pozbawiona, zatem staję się mistrzem obojętności.
|
|
|
Winę za rozczarowania ponosi nasza fantazja
|
|
|
Czasem lepiej nie roztrząsać tylko się otrząsnąć..
|
|
|
Rozstawałyście się kiedyś z kimś, kto miał być na zawsze? Ja kilka razy. Ale najbardziej zabolało mnie, kiedy odszedł na zawsze ktoś, kto nie miał być nigdy. Rozumiecie coś z tego? Bo ja nie, ale boli. / Singielka
|
|
|
Już nie wiem, co się dzieje, jak widuję Cię w miejscach, w których nie masz prawa się znajdować. Chyba kurwa nigdy nie dam sobie spokoju z tą sprawą, no nigdy.
|
|
|
Było parę rzeczy, które chciałam mu powiedzieć, ale wiedziałam, że go zranią. Więc pogrzebałam je w sobie i pozwoliłam, by raniły mnie...
|
|
|
Czy zechciałby pan zostać moim jedynym wyjątkiem na dziś wieczór i na resztę wieczorów aż do zmierzchu naszego życia?
|
|
|
kocham i tęsknie, chociaż to takie niemęskie. // happysad
|
|
|
|