 |
“Czyli naprawdę świat nie kończy się na nas?”
— Jacek Podsiadło
|
|
 |
Musi wrócić. Musi wrócić, bo musimy dokończyć naszą rozmowę i zacząć tysiąc następnych. Bo potrzebuję Jego uspokajającego spojrzenia. Jego pewnych ramion. Bo nikt z takim spokojem jak On nie przyjmuje moich rozedrganych emocji. Musi mi pomóc. Wie, że bez Niego boli mnie serce. Wie, że mam tendencję do spuszczania swoich demonów ze smyczy. Musi przy mnie być, bo bez Niego ciągle pada deszcz i rozmywa mi wszystkie sny. Będę tu na Niego czekała w nieskończoność, jeśli tylko powie, że wróci./internet
|
|
 |
"Śniłeś mi się dzisiaj, było tak jak kiedyś, aż zatęskniłam i tak mnie w dołku od tego ścisnęło, że obudziłam się w najmilszym momencie. Wiedziałeś, że można tęsknić przez sen? Ja tęsknię".
— Piotr Adamczyk
|
|
 |
"Póki istniejesz nie będę mógł być szczęśliwy z nikim innym. "/ internet
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest kiedy znajdujesz kogoś kto jest taki sam jak Ty. Identyczny. Śmiejecie się z tych samych żartów i zamieracie w tej samej sekundzie. Jedno za drugim skoczyłoby w ogień, jedno zabiłoby za drugie, bo nierozerwalny z Was duet. Myślałaś, że wiesz co to miłość dopóki nie poznałaś jego i okazuje się, że tamto nawet nie ma startu. Potem jeb, codzienność wszystko pierdoli i na początku oszukujecie się, że każdy związek wchodzi na ten etap. Na końcu nie zatrzymujesz mnie nawet kiedy widzisz mnie w drzwiach z walizką. Straciłam moje szaroniebieskie oczy, straciłam moje życie i część serca. Żegnaj./esperer
|
|
 |
Wiesz jak to jest. Mieszkasz z kimś. Widzisz co codziennie, z dobrym i złym humorem, przed i po wstaniu. Kiedy wracasz z pracy, ktoś tam czeka. Z ciepłym obiadem albo awanturą. Widzisz te porozrzucane rzeczy, szafki dzielone na pół, wspólna przestrzeń i przestrzeń "nie ruszaj". Łóżko było świadkiem największych uniesień i największych upadków. Zjarana tona jointów w tych czterych ścianach, zapamiętane miliony rozmów. Miało być na zawsze, miało się nie kończyć, więc kurwa, co się stało, że spakowaliśmy walizy i nic z tego nie zostało?/esperer
|
|
 |
Dziś mi wstyd za to ile czasu na Ciebie zmarnowałam. Poświęciłam tak wiele energii na kochanie Cię, że ledwo starczyło aby żyć już samotnie. Nie mam pretensji do Ciebie. Jak mogę nienawidzić kogoś, kto po prostu nie ma serca? Nawet jeśli są jakieś śladowe ilości to nie bierzesz ich pod uwagę. Wstyd mi za to, ile razy spalałam się w tej miłości, a Ciebie nie było stać na najmniejszy płomyk. Pchałam się jak ćma do ognia, a potem płakałam, że boli. Miało boleć, miało parzyć i miałam teraz uciekać. Miałam umrzeć, żeby dowiedzieć się jak niewiele jesteś wart./esperer
|
|
 |
"- Jestem już pijana.
- Już? Dopiero pisałaś, że się szykujesz do wyjścia.
- Wypiłam całą butelkę wina. Duszkiem
- Zachłanna jesteś.
- To przez Ciebie. Nie ma Cię."
- Perwersje
|
|
 |
Tęsknisz? Cóż. Pominę pytanie, gdzie byłeś, kiedy ja tęskniłam. / wizje realne.
|
|
 |
Jej oczy były pełne wszystkiego.
Jej oczy miały barwę chaosu.
Charlotte Nieszyn Jasińska
|
|
 |
"Jeżeli On nie ma sił, Ty musisz stać się Jego siłą, bo na tym właśnie polega miłość".
— Nina Reichter
|
|
 |
"Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień, że jestem najpiękniejsza. Uśmiechu, kiedy będę smutna, wybaczenia, kiedy narobię głupstw, pomocy nawet wtedy, kiedy będę się za nią gniewać, kwiatka na poduszce, kiedy się obudzę. A kiedy będę tańczyć w sali pełnej pięknych kobiet, twojego wzroku mówiącego, że wyjść chcesz tylko ze mną. Dasz mi to wszystko?"
Jacek Piekara
|
|
|
|