 |
tęsknie setkami elementów, tysiącami języków i jedną sylabą 'wróć'.
|
|
 |
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na film. Na ciastko. Na kanapkę. Na kakao.
Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulenie. Na mnie. Na muzykę. Na deszcz.
Na spacer. Na śnieg. Na rower. Na zdjęcia. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę.
Na zawsze.
|
|
 |
pewnego dnia zakochujesz się w tym chłopaku, dotyka cię swoimi palcami i wypala dziury w twojej skórze swoimi ustami, patrzenie na niego sprawia Ci ból. Boli również kiedy na niego nie spoglądasz. Czujesz jakby ktoś ranił Cię kawałkiem szkła.
|
|
 |
miłość wyśniona niczym w baśniach
|
|
 |
i rozkmiń tu faceta... -,-
|
|
 |
Klęskę ponosisz, gdy nie masz z kim dzielić się swoim szczęściem.
|
|
 |
zakochałam się w Tobie - to takie banalne.
|
|
 |
wargi zdrętwiały mi z braku twojego oddechu,
serce skamieniało z powodu twej ucieczki około rok temu.
|
|
 |
kochasz raz na całe życie. jedną osobę. czasem mniej czasem bardziej,
mimo odejścia, śmierci, kłótni, choroby, czy zwykłego kurestwa tej osoby... nadal kochasz.
|
|
 |
stanąłeś na najwyższym miejscu na mojej liście potrzeb, wyprzedziłeś nawet papierosa i wyjście na piwo
|
|
 |
przyjaźń nie jest tym czego oczekiwałam, ale w sumie lepsze to niż nic
|
|
 |
nie wiedziałam czego chcę, dopóki nie zobaczyłam tego u innej
|
|
|
|