 |
|
Dostałam dzisiaj zaproszenie na imprezę, na której ma być ON. On, czyli trzy lata łez, wiecznej tęsknoty i bólu. On, czyli te cholernie szczęśliwe chwilę, jego dotyk, moje szczęście i setki niezapomnianych chwil. Brązowe oczy, grzywka ciągle wpadająca do oczu i papieros jako nieodłączny element dłoni. Zapach szczęścia i dreszcze, kiedy opuszkami palców błądził po moim ciele. Kiedyś zabiłabym za tą miłość, oddałabym wszystko żebyś tylko mnie wtedy tak nie ranił. Miałabym teraz szansę powrotu do tego co było, a odpowiedziałam zwykłe "nie, on już nie jest tego wart. nie przyjdę". /esperer
|
|
 |
|
Tylko on cierpliwie wysłuchuję mojego pijanego bełkotu. Zapewnia, że bardzo kocha i stwierdza, że jeśli ktoś mnie tknie to zabiję gnoja. Każdego dnia uświadamiam sobie, że nie chcę innego, że jest tylko on i to on daję mi szczęście, to prawdziwe. /esperer
|
|
 |
|
Piszę do Ciebie listy w głowie,
listy, o których Ci nie opowiem
|
|
 |
|
wtedy Twój uśmiech wydawał się szczery.
|
|
691 dodał komentarz: do wpisu |
30 września 2012 |
 |
|
uśmiecha się i ma ten dołek w policzku, który tak bardzo lubię...
|
|
 |
|
Dlaczego ciebie kocham? Daj spokój jakie to głupie pytanie. Dotknij ręką mojej klaty piersiowej. Czujesz? Bije. Bije tylko i wyłącznie dla Ciebie.
|
|
 |
|
nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham. jaki mam uśmiech na twarzy, kiedy do mnie napiszesz. jak cudownie czuję się, kiedy mnie przytulasz. nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwa mając przy sobie kogoś takiego jak Ty.
|
|
 |
|
Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko ciebie.
|
|
 |
|
Znowu przez Ciebie płakałam, kochanie. A tamte łzy miały być ostatnimi. Ranisz mnie, kurwa ranisz strasznie./esperer
|
|
 |
|
Sory, zapomniałam, że kumple zawsze ważniejsi. Ich przecież nie wystawisz, a mnie możesz, bo wiesz, że i tak będę czekać. Naiwna idiotka i pierdolony egoista. /esperer
|
|
 |
|
żadna godzina nie upływa mi bez myśli o Tobie, ale nikt o tym nie wie. a ja... ja Ci chyba jednak nie powiem.
|
|
|
|