 |
Czarna pustka, papieros w prawej ręce. Ciebie już nie ma, umiera moje serce.
|
|
 |
Utrata Twojego spojrzenia na świat, burzy moje poczucie świadomości.
|
|
 |
Ale to co czuję wewnątrz- niszczy mnie doszczętnie.
|
|
 |
Cierpię, leczę rany, wstaję, trzymam pion, uśmiecham się, znów upadam. Płaczę, bezsilnie tracę dech, otwieram oczy, widzę tylko własne odbicie. Gubię kształty, gesty, spojrzenia, ruchy. Patrzę w ciąż przed siebie, ale stoję nadal w tym samym miejscu. Patrzę dalej w swoje odbicie w lustrze. Próbuję je stłuc, zniszczyć, rozrzucić po wszystkich zakątkach świata. Chcę widzieć szczęście, miłość, ludzi, drobne gesty, uśmiechy, podarunki, czułość, tą normalną codzienność. Jednak widzę tylko strach, porażkę, łzy, gorycz, rozczarowanie, wewnętrzne rozdarcie. Tracę kontrolę, nie widzę żadnych namiastek dobroci. Choć najmniejszej, malutkiej jak ziarenko piasku. To tylko ja i cierpienie. Stoję zagubiona gdzieś pomiędzy. Nie uciekam, bo się poddałam. To koniec.
|
|
 |
Co tam u Was moblowicze, jak mija piątek trzynastego? :)
|
|
 |
Zapamiętaj moje oczy, gdy w ciemności jedno spojrzenie będzie wystarczające, byś poczuł miłość, która jest silniejsza, niż cały wszechświat. Gdy zamknę powieki, a po policzku spłyną gorzkie łzy, przytulisz mnie mocno i kierując swoje usta do mojego zimnego ucha, powiesz, że nigdy nie puścisz mnie ze swoich ramion. Przytulisz najmocniej jak potrafisz, ale nie wykonasz tego w najzwyklejszy sposób. Zrobisz to z taką czułością, że każdy będzie w stanie ją dostrzec. Uda się usłyszeć ją innym ludziom w całym naszym otoczeniu, nawet w niebie. A tajemnice, które odkrywamy pomału w sobie nawzajem, będą naszym największym sekretem, o którym nikt nie będzie miał najmniejszego pojęcia. A gdy paznokciami będę drażnić Twoją szyję, delikatnie złapiesz mnie za dłonie i splatając je pomiędzy swoje, złożysz na moich ustach pocałunek. I gdy słońce promykami będzie ocieplać nasze twarze, nasza miłość wzniesie się do góry i zapłonie płomieniem szczęśliwej i niezniszczalnej więzi pomiędzy dwojgiem ludzi.
|
|
 |
Uśmiech ciśnie się na usta, szczęście puka do Twych drzwi. Nie żyjemy już osobno, bo tworzymy wspólne sny.
|
|
 |
Ocierasz łzy z policzków, świat jest głuchy na Twe krzyki. On dla Ciebie całym światem, a Ty dla niego nikim.
|
|
|
|