 |
Musisz patrzeć na siebie w taki sposób w jaki inni powinni Cię widzieć./esperer
|
|
 |
chcemy znalezc siebie w tym co o nas mysla
|
|
 |
Wszystko się wali prócz tej ściany przede mną.
|
|
 |
Bo chodzi o to, że ludzie zapominają, że kiedyś cierpiałaś, tylko Ty nie możesz. Myślą, że po problemie, bo się uśmiechasz, a to tylko jedna maska z wielu./esperer
|
|
 |
Każdego dnia musisz wstawać i patrząc w lustro, widzieć osobę, którą kochasz. Musisz akceptować wszystkie swoje wybory, te złe i te dobre. Złe czegoś Cie nauczyły, dobre otworzyły nowe perspektywy. Przebacz sobie wszystkie błędy, bo każdy je popełnia. Przeproś złamane serce raz i nie obwiniaj się, że nie uchroniłaś go przed cierpieniem. Polub każdą wylaną łzę, bo to nic innego jak część Ciebie. Zaakceptuj swoje lęki, bo każda istota na ziemi czegoś się boi. Pożegnaj się ten ostatni raz i nie wracaj do tego, zamknij ten rozdział. Uwierz w siebie i miej świadomość tego, że jesteś księżniczką, więc nie traktuj się w innej kategorii. Jeśli nie stosujesz się do jednej z tych zasad, to odpuść wszelkie związki, bo dopóki nie pokochasz siebie naprawdę, to zawsze będziesz cierpieć przez frajera, który wmawia, że nie jesteś warta./esperer
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i widzę te nienormalne rzeczy, które moglibyśmy robić.
|
|
 |
Cały świat może mnie znienawidzić. Ważne, żebyś Ty mnie kochał.
|
|
 |
Mówiłeś mi, że mam się zmienić, lecz jak to zrobić, kiedy od lat sami jesteśmy w sobie uwięzieni?
|
|
 |
Pierdolić to, nie ma co się oszukiwać, nigdy nie będzie do końca dobrze, zawsze się coś zjebie, zawsze coś nie będzie tak jak powinno być, ale tu nie o to chodzi. Niech to wszystko się spierdoli, niech spadnie nam na grzbiet, stójmy pośrodku życia i śmierci - pierdolmy to. Przyzwyczajmy się do tego. Później powinno być lepiej. Zacznijmy się z tego śmiać.
|
|
 |
Kolejny rok pełen nowych problemów..
|
|
 |
Podobasz mi się. Ty, twój charakter, ale im dłużej Cię znam, tym gorzej wpływasz na moje uczucia.
|
|
 |
Nic się nie stało, a w środku ból tak wielki, że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało, a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało, a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało, a nagle wszystko straciło kolory, bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało, okłamuję siebie, innych, ale tak naprawdę stało się tak wiele, że nie radzę sobie z tym "nic"./esperer
|
|
|
|