głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika you_da_one

Zasypiając przy kimś powierzasz mu siebie pod opiekę.

59sekund dodano: 11 grudnia 2014

Zasypiając przy kimś powierzasz mu siebie pod opiekę.

Pamiętaj  że kochamy się do szaleństwa  wiec możesz mnie całować kiedy tylko zechcesz.

59sekund dodano: 11 grudnia 2014

Pamiętaj, że kochamy się do szaleństwa, wiec możesz mnie całować kiedy tylko zechcesz.

Codziennie od nowa zakochuję się w Twoim uśmiechu.

59sekund dodano: 11 grudnia 2014

Codziennie od nowa zakochuję się w Twoim uśmiechu.

Kobieta to?   Milion wad do kochania.

59sekund dodano: 11 grudnia 2014

Kobieta to? Milion wad do kochania.

Przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.

59sekund dodano: 11 grudnia 2014

Przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.

Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne  Tylko szkoda  że nasze serca nie są wymienne  Możesz spać z moim wrogiem  spuszczaj wzrok  gdy mnie mijasz  Baw się dobrze dziewczyno  aż ci spłynie makijaż

relentless dodano: 11 grudnia 2014

Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne Możesz spać z moim wrogiem, spuszczaj wzrok, gdy mnie mijasz Baw się dobrze dziewczyno, aż ci spłynie makijaż

Jestem przerażona swoją naiwnością. Myślałam  że najlepszym lekarstwem na Ciebie jest obojętność. Zaczęłam wdrażać ją w swoje życie dobrych parę tygodni i nagle pojawia się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. Powoli wracają do mnie wspomnienia  zaczynam mieć nadzieję  że zrozumiałeś i wróciłeś do mnie. Wyobrażam już sobie  że mój świat zaczyna się układać w całość. W najmniej oczekiwanym czar pryska. NA głównym czacie widnieje imię i nazwisko tej szmaty.  On wcale nie wrócił i to nie dla Ciebie siedział pół nocy  by z Tobą rozmawiać.  Nie dla mnie  nie.. kurwa jasna.

estate dodano: 11 grudnia 2014

Jestem przerażona swoją naiwnością. Myślałam, że najlepszym lekarstwem na Ciebie jest obojętność. Zaczęłam wdrażać ją w swoje życie dobrych parę tygodni i nagle pojawia się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. Powoli wracają do mnie wspomnienia, zaczynam mieć nadzieję, że zrozumiałeś i wróciłeś do mnie. Wyobrażam już sobie, że mój świat zaczyna się układać w całość. W najmniej oczekiwanym czar pryska. NA głównym czacie widnieje imię i nazwisko tej szmaty. "On wcale nie wrócił i to nie dla Ciebie siedział pół nocy, by z Tobą rozmawiać." Nie dla mnie, nie.. kurwa jasna.

Całe życie mi powtarzali  że mnie kochają  że jestem cudowna i wartościowa. Dlaczego z premedytacją mnie okłamywali? Wierzyłam w każde słowo  właściwie do dziś niewiele się zmieniło.

estate dodano: 11 grudnia 2014

Całe życie mi powtarzali, że mnie kochają, że jestem cudowna i wartościowa. Dlaczego z premedytacją mnie okłamywali? Wierzyłam w każde słowo, właściwie do dziś niewiele się zmieniło.

Nie jestem silna  to jest tylko przykrywka przed wszystkimi ludźmi  otaczających moją osobę. Każdej nocy wracam do tego  co było i nie mogę się opanować. Nie mogę też znieść  że jestem tak złym i beznadziejnym człowiekiem. Nie potrafiłam uszczęśliwić osoby  na której mi zależy. Przez ten czas próbuję znaleźć starą siebie  ale nie widzę nikogo  prócz tego wraka człowieka.

estate dodano: 11 grudnia 2014

Nie jestem silna, to jest tylko przykrywka przed wszystkimi ludźmi, otaczających moją osobę. Każdej nocy wracam do tego, co było i nie mogę się opanować. Nie mogę też znieść, że jestem tak złym i beznadziejnym człowiekiem. Nie potrafiłam uszczęśliwić osoby, na której mi zależy. Przez ten czas próbuję znaleźć starą siebie, ale nie widzę nikogo, prócz tego wraka człowieka.

 Dla mojej matki rzadko byłem jak anioł  Ale dałbym sobie wyrwać serce za nią

59sekund dodano: 10 grudnia 2014

"Dla mojej matki rzadko byłem jak anioł Ale dałbym sobie wyrwać serce za nią"

nieustannie wypalając do cna mrok  na ślepo marnowaliśmy każdy dzień.  Już dobrze wiem  gdzie nie szukać Cię  jesteś jak rysa na szkle  moje sny o zwycięstwie  Nieważne co dzisiaj zaśpiewasz mi  i tak na sen nigdy już nic nie wezmę.

relentless dodano: 10 grudnia 2014

nieustannie wypalając do cna mrok na ślepo marnowaliśmy każdy dzień. Już dobrze wiem, gdzie nie szukać Cię jesteś jak rysa na szkle, moje sny o zwycięstwie Nieważne co dzisiaj zaśpiewasz mi i tak na sen nigdy już nic nie wezmę.

a jednak czegoś nam żal  czegoś żal nam znów.

relentless dodano: 10 grudnia 2014

a jednak czegoś nam żal, czegoś żal nam znów.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć