 |
różnie było, wiadomo człowiekowi odpierdala. to się skończyło, trzymamy się od tego z dala.
|
|
 |
każdy robi głupoty, lecz o to w tym tu chodzi, że mimo, że są kłopoty, to umiemy się pogodzić.
|
|
 |
i chciałem wierzyć, że z tego o czym myślisz, część jest o mnie.
|
|
 |
wkurwia cię dzień, lubisz noc, jebać sen, kochasz moc.
|
|
 |
lubisz czuć, że twoje cycki przyciągają cudzy wzrok. coś, co dla innych jest drogą to dla ciebie jeden krok.
|
|
 |
hardcore masz w oczach. lubisz to, mało ci po całych nocach.
|
|
 |
zostań proszę, pragnę się tobą opiekować, choć dzieli nas wszystko, chcę nadal próbować.
|
|
 |
zrobię, co zechcesz, bierz czego potrzebujesz. jako jedyna wysłuchasz mnie i zrozumiesz.
|
|
 |
proszę daj mi szanse, nie chciałbym ciebie stracić. chcę byś była przy mnie, wiesz jak dla mnie wiele znaczysz.
|
|
 |
czasem miłość jest taka, jak ta w kinie. jak to skończy się wszystko, zapomnisz, jak mam na imię.
|
|
 |
wyrwałeś sobie całkiem fajną dziewczynę. ej, tak się składa, że ją znam, napierdala amfetaminę.
|
|
 |
traktujesz ją jak damę, a chłopaki mają zwałe. złapała cię na tanie sztuczki prostytutki.
|
|
|
|