 |
Popatrz. Tyle par, które powinny być razem, ale nie są, tyle zajebiście dobrych i porządnych osób spędzających samotnie kolejne wieczory, tylu zajebistych ludzi męczących się z chujowymi czy patologicznymi rodzinami, wreszcie tylu skurwieli mających kwitnące życie towarzyskie i kogoś kto naprawdę ich kocha, zamknij się i po prostu popatrz, zanim jeszcze raz powiesz, że wszystko ma jakiś sens.
|
|
 |
Za każdym razem gdy ze mną nie rozmawiasz umieram trochę w środku.
|
|
 |
napisz. dziś się jeszcze nie uśmiechałam do telefonu.
|
|
 |
za dużo o mnie wiedział. potrafił z mojego spojrzenia wyczytać dosłownie wszystko. i nawet mi to pasowało, dopóki dawałam radę ukrywać, że tak naprawdę nie jest mi obojętny.
|
|
 |
|
pisanie z Nim , rozmawianie i ogółem to wszystko , mnie uszczęśliwia. uśmiecham się do ekranu za każdym razem kiedy napisze coś zabawnego , coś miłego.. martwię się , kiedy pisze coś na poważnie. ubóstwiam to droczenie się , pisanie o niczym i o wszystkim. to wszystko jest niepowtarzalne. z niczego potrafimy stworzyć rozmowę. lubię też widzieć że się martwi. jakbym coś znaczyła.. albo te wszystkie miłe słowa. dopóki piszemy , rozmawiamy - jest okej. ale jak już się to kończy , to dopada mnie ta głupia rzeczywistość , a czar pryska jak bańka mydlana. przypominam sobie , że nie jestem jedyna.
|
|
 |
- Widzisz jej łzy ?
- Nie
- I na tym polega obojętność ♥
|
|
 |
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.
|
|
 |
Musiałam zawiesić na jakiś czas :( wróciłam! ♥
|
|
 |
Przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.
|
|
 |
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia.
Bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
|
|
 |
Dziś to tylko parę dni z kalendarza, do których nie wracamy, no cóż tak się zdarza.
Czujesz ból? No to dzwoń po lekarza, ja dzisiaj nie czuje nic, a Ciebie to przeraża.
|
|
|
|