 |
Pięć liter jego imienia. Głębia oczu. Kolor włosów. Barwa głosu. Odgłos bicia serca. Styl chodzenia. Słodki uśmiech. Delikatny dotyk. Całe szczęście. ♥
|
|
 |
Kiedy mówię, że Cię kocham, nie mówię tego z przyzwyczajenia czy żeby podtrzymać rozmowę. Mówię to, by przypomnieć Ci, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przydarzyła.
|
|
 |
Potrzebuję Cię. potrzebuję budzić się przy Tobie rano i znów zasypiać. potrzebuję Cię gdy zapłakana, w ogromnym dresie i bluzie z kapturem będę wtulać się w Twoje ramiona. potrzebuję Twojego ' będzie dobrze '. potrzebuję Twoich ramion i słów wsparcia. ale potrzebuję Cię również wtedy, kiedy cała rozpromieniona i szczęśliwa będę biec do Ciebie chcąc podzielić się moim szczęściem właśnie z Tobą. potrzebuje Cię podczas wieczoru. by móc spoglądać w Twoje niesamowite niebieskie oczka i wtulać się w Twoje ramiona oglądając film. potrzebuję byś był przy mnie na dzień dobry i dobranoc. potrzebuję długich rozmów, które uwielbiam, długich nocnych spacerów. potrzebuję czuć Twoją obecność. Potrzebuję Twoich słów miłości. Twojego wsparcia. potrzebuję po prostu Ciebie do życia jak tlenu. Potrzebuję właśnie Ciebie, tylko Ciebie wyłącznie do szczęścia, na zawsze.
|
|
 |
|
Wiesz za czym tęsknie najbardziej? Za zapachem twojej bluzy, za dotykiem twojej dłoni, za biciem twojego serca.
|
|
 |
|
a teraz pójdę sobie zrobić herbaty, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice .
|
|
 |
kiedyś mówiliśmy sobie wszystko, wspieraliśmy się, okazywaliśmy zainteresowanie wzajemnymi problemami, mogliśmy na siebie liczyć, ufaliśmy sobie. te czasy właśnie dobiegły końca.
|
|
 |
z niecierpliwością czekam, aż zrobisz się dostępny na gadu-gadu. nie, nie po to, żeby do Ciebie napisać. wtedy po prostu wiem, że jesteś w domu. jesteś sam. że nie jesteś właśnie szczęśliwy przy czyimś boku.
|
|
 |
Moment, kiedy dostrzegasz, że zależy Ci na kimś, stanowczo za bardzo, jest momentem kulminacyjnym. zaczynasz, wtedy rozumieć, że musisz odejść od osoby, której potrzebujesz, aby uniknąć późniejszych rozczarowań. Odchodzimy, pomimo własnych przekonań. naprzeciw własnym uczuciom. odchodzimy ze strachu, przed rozczarowaniem.
|
|
 |
któregoś dnia zrozumiesz, że zwyczajnie Ci go brakuje, że brakuje Ci rytmu, jakim biło jego serce, sposobu, w jaki mówił, ciepłego oddechu, czy chociażby tego, jak się poruszał..zaczniesz tęsknić za jego ustami, za dotykiem jego gorących dłoni, za słowami, które wyrywając mu się z gardła wpadały wprost do Twojego ucha.. po prostu zatęsknisz.
|
|
 |
Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda.
|
|
|
|