 |
“ wtuliła się we mnie, a gdy zamknąłem oczy, pomyślałem, że nie chcę od losu niczego więcej, tylko móc już zawsze trzymać ją w ramionach. ”
|
|
 |
Głos odezwał się.
Rzekł: Klaudio, przejebane.
|
|
 |
Jestem wredna, marudna, impulsywna i nerwowa, nieraz zbyt bezpośrednia, za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. Moment, jeszcze jedno: Kocham Cię nad życie.
|
|
 |
Skarbie, wiem, że również mnie kochasz.
Potrzebujesz mnie.
Potrzebujesz mnie w swoim życiu.
Nie możesz żyć beze mnie.
I ja umarłabym bez ciebie.
Zabiłabym dla ciebie.
|
|
 |
dziś mam chore podejście. dziś czepiam się wszystkiego. dziś nie chcę Cię widzieć. dziś Cię nie kocham. dziś przyprawiasz mnie o mdłości swoim pustym pierdoleniem. dziś pragnę byś zniknął. ale tylko dziś.
|
|
 |
ktoś mi mówi, jak mam żyć, to całkiem kurwa śmieszne.
|
|
 |
po prostu, czuję się czasem pominięta.
|
|
 |
tak mi w chuj nudno, że chyba zaraz pójdę pouczyć się matmy. albo nie, kurwa nie przesadzajmy.
|
|
 |
'' choć miałem tysiąc innym dam, to powiem że, najlepszą mam przy sobie teraz. ''
|
|
 |
“ ... chwyciłeś cierpienie goniąc za szczęściem. tylko do siebie możesz mieć pretensje. ”
|
|
 |
Wiesz, Twoje plecy są bardzo wygodne, poopierajmy się jeszcze o siebie, dobrze? Nie uciekaj, bo wtedy spadnę.
|
|
 |
- Jak bardzo mnie kochasz?
uśmiechnęła się.
- Aż do nieba. Aż do gwiazd.
|
|
|
|