 |
Nienawidzę za te wszystkie niespełnione obietnice. \ dziamdziaa
|
|
 |
pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień.
|
|
 |
Siedziałam na ławce w parku,obok mojego osiedla.Pokłóciliśmy się.Nie pamiętałam już o co,jednak płakałam.Na moje ulubione spodnie spadały łzy wymieszane z tuszem.Mój policzek chyba miał już ich dość,a serce powoli się łamało się na małe kawałeczki,bo nie napisał,nie zadzwonił,nie przyszedł.. - Ja przecież dalej go kocham,on nie może mnie tak zostawić,po zwykłej,nic nie wartej kłótni. - powiedziałam do siebie. Nagle ktoś usiadł koło mnie i mocno przytulił. - Co ty tu robisz? - zapytałam cicho. - Jak to co?Robię wszystko byś była szczęśliwa. - odpowiedziałeś,czule się do mnie uśmiechając. - Boże.Jak dobrze że ciebie mam. - szepnęłam.Pocałowałeś mnie.
|
|
 |
Wszyscy piszą z pytaniem, gdzie się podziewam, że pewnie jestem na zajebistych wakacjach. Nie odpisuję, bo tak naprawdę siedzę zaszyta w domu, chcę odpocząć od tych wszystkich ludzi, starych znajomych, tak właśnie po to są mi potrzebne wakacje - żeby mieć wyjebane na innych, zająć się sobą. \ dziamdziaa
|
|
 |
Nie lubię tych wieczorów kiedy jestem sama, zdana tylko i wyłącznie na swoje towarzystwo. To waśnie wtedy myślę o sprawach niepotrzebnych, roztrząsam w głowie to co już dawno powinnam zostawić w spokoju, pojawiają się wspomnienia, ból. Nie mogę tego znieść. I płaczę, tylko płaczę, aż w końcu zasnę ze zmęczenia. \ dziamdziaa
|
|
 |
Bezcenne, mieć przy sobie dwie najważniejsze osoby. Kiedy jedno trzyma Cię za jedną rękę, a drugie za drugą. Kocham. \ dziamdziaa ♥
|
|
 |
Nienawidzę ludzi, którzy nie rozumieją naszego rozstania, ciągle komentują, że źle zrobiliśmy, bo pasowaliśmy do siebie, że tworzyliśmy świetną parę. Oni chuja wiedzą. Pierdolą tylko to co widzieli czyli my ze sztucznymi uśmiechami udający szczęśliwych przy innych, a sam na sam nie potrafiliśmy nawet z sobą rozmawiać. \ dziamdziaa
|
|
 |
Mnie jest smutno i marzę tylko o tym żebyś mnie przytulił, a Ty mi o seksie napierdalasz. \ dziamdziaa
|
|
 |
Doszukiwała się wad we wszystkich, mówiła o niedoskonałości innych, o tym że dobrych ludzi nie ma, że przyjaciele nie istnieję. Nie doszła do tego, że problem jest w niej, a nie innych. Przykre. \ dziamdziaa
|
|
 |
Może czasem plotę bzdury, mówię 'nie bierz tego do siebie'. Ale we wszystkim tym jest jakiś przekaz, podtekst. \ dziamdziaa
|
|
|
|