 |
- Nie ma mnie dla nikogo .
- Nawet dla mnie ?
- A jesteś nikim ?
|
|
 |
-Córeczko ktoś do ciebie!
-Mamo powiedz temu dupkowi żeby zostawił mnie w spokoju!
-Dobrze ale chodź musimy porozmawiać.
-Ok
-Ostatnio się dziwnie zachowujesz, czy palisz ,pijesz i czy bierzesz narkotyki?
-Co?!Mamo proszę cię ja nie jestem od niczego uzależniona oprócz tego dupka który stoi przed drzwiami!
|
|
 |
Według mojej mMamy znam tylko 3 słowa -Zaraz ! ; D', Moment ! ;p i później ; x . xdd .; *
|
|
 |
szkołą jest jak tesco codziennie niskie oceny ;-p
|
|
 |
..::Morał z tego taki ze chłopaki to buraki::..
|
|
 |
jezuuu , i mi wmawiajcie że chłopaki to nie debile . ewidentnie pokazuję ci, ŻE MI NA TOBIE ZALEŻY I ŻE CIĘ KOCHAM. no kurwa. ♥
|
|
 |
tak masz racje . jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz . < 3
|
|
 |
druga w nocy , dostałam sms-a . już klnęłam , że zabije tego kto mnie obudził .. ale jak zobaczyłam jego imię wyświetlone , wstałam jakby się paliło . napisał , napisał , tak , tak , on napisał . po 5 sekundach jak mu odpisałam zadzwonił i powiedział żebym otworzyła okno . pobiegałam mało się nie zabijając o własne nogi . stał tam . sam . przyszedł tylko do mnie . usiadłam na parapet , wychyliłam się do niego ,a on ? podszedł jeszcze bliżej , przysunął twarz do mojej .. ale wtedy sobie wszystko przypomniałam.. ile razy przez niego ryczałam przez tego frajera . wiecie co zrobiłam? przysunęłam się tak mocno , prawie stykaliśmy się wargami i wyszeptałam te magiczne słowa .. spierdalaj stąd.
|
|
 |
- Mamo, ale wszyscy... - Ty nie jesteś wszyscy, patrz na siebie! -Wszyscy się uczą, tylko nie Ty. -Ja nie jestem wszyscy .
|
|
 |
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości "słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" coo ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromatkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspolne chwle. Pierwszy pocałunek ? Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody. Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*
|
|
 |
- A co zrobisz jαk cię pocαłuję ?
- oddαm ci ♥
|
|
 |
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Gdy jest para osób zakochanych, to się nie wpierdalamy.!
|
|
|
|