 |
zobacz. minęły dzisiaj 2 miesiące, odkąd pierwszy raz powiedziałeś, jak kochasz. szkoda, że już się nie znamy. a ja jestem dla Ciebie, niewidoczna niczym powietrze. a powietrza, się przecież, nie kocha. ciekawe, kiedy zrozumiesz, że jest niezbędne. będziesz się dusił, z braku tlenu, bo ja nie wrócę.
|
|
 |
myślisz, że mam prawo, prosić Boga, o bezszelestną stratę, sumienia.?
|
|
 |
wyrwij, moje serce, wyrzuć przez okno, spal, zdepcz, zrób cokolwiek, ale zabierz je ode mnie! najlepiej wraz ze sumieniem.
|
|
 |
ranić, kogoś w tak prymitywny sposób ... nieocenione, prawda, kochanie.?
|
|
 |
miłość jest przereklamowana, a ja podążam za trendami.
|
|
 |
bezuczuciowe istoty, mające głęboko, gdzieś nasze uczucia. nie mają za grosz szacunku. nie posiadają sumienia. potrafią perfekcyjnie kłamać i kręcić. wszyscy, są identyczni. faceci.
|
|
 |
nie! bo dupków się nie kocha.
|
|
 |
ja pójdę, przez ulicę, dając sobie w żyłę z papierosem w ręku, popijając każde z moich przekleństw na życie, tanim winem.
|
|
 |
p o d a r u j m i s z c z ę ś c i ę.
|
|
 |
nie mów, że życie jest piękne, tylko udowodnij.
|
|
 |
najgorsze, są chwilę, gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz, że nie masz szans zwyciężyć, chociaż do tej pory byłeś przekonany, że Ci się uda. gdy siedząc na parapecie, z papierosem w ręku, patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno, zdajesz sobie sprawę, że nie masz nic. gdy każda piosenka przypomina, Ci o tym, że do niczego nie dążysz. najgorsze, są chwilę, kiedy wolisz, umrzeć, niż żyć.
|
|
 |
czy brak sił, oznacza słuszność i pozwala na popełnienie samobójstwa.?
|
|
|
|