 |
Przyjaźń jest fałszywa, kiedy udajesz, że jesteś zaufaną osobą, a tak naprawdę wyzywasz od szmat i dziwek...
|
|
 |
Jak tak mają wyglądać te szczęśliwe lata nastolatki to pierdolę. Wolę być na emeryturze.
|
|
 |
w końcu dojdę do takiego stadium, że będziesz mi potrzebny do życia jak dziwce majtki.
|
|
 |
byłam bez uczuć. potem poznałam Ciebie.
|
|
 |
muszę wyjechać, gdzieś. na dzień, dwa, tydzień.. muszę oderwać się od rzeczywistości, oderwać się od Niego. bo jak dotąd wszystko mi Go przypomina. siedząc w domu na 'naszym' łóżku, zaczynam płakać, bo pamiętam nadal jego twarz na mojej poduszce.. spoglądając z łóżka na komputer, widzę moją tapetę, której aż do teraz nie mam siły zmieniać - ja i Ty, przytuleni, roześmiani, cieszący się chwilą.. te czasy już nie wrócą, nie ma ich, odeszły w niepamięć.. nie ma Ciebie, nie ma nas. nie ma nic. a ja muszę sobie z tym jakoś radzić. || eveeelin < 333
|
|
 |
fakt, może ranię ludzi, choć tak naprawdę tego nie chcę. wypowiadam słowa przed przemyśleniem. wiele rzeczy, które mówię, może okazać się niecałkowitą prawdą. ale wobec ciebie byłam szczera. // szeejk
|
|
 |
6 lat przyjaźni i jedno słowo by to wszystko zepsuć. // szeejk
|
|
 |
'marzenia zawsze prowadzą do rozczarowania, dlatego naszym wspólnym marzeniem jest nie mieć marzeń.'
|
|
 |
"Chodź, pokażę Ci jak bardzo chcę, byś był"
|
|
 |
lubię jak ucieka wzrokiem, gdy zerknę w jego stronę. lubię, gdy bawi się moimi włosami. lubię, gdy jak zacznę go denerwować,a on wrzuca mnie pod zimny prysznic, kończąc naszą całą zabawę. // szeejk
|
|
 |
Kim byłaby dziwka bez seksu? Kim byłby narkoman bez prochów? Kim byłaby Barbie bez tapety? Kim byłby dzień bez jasności? Kim byłaby noc bez ciemności? Kim byłaby Babcia bez wnuków? Kim byliby dresiarze bez dresów? Kim byłby ojciec bez dzieci? Kim byłabym bez ciebie? no właśnie, niczym. // wziełam od wyjeeboongoo
|
|
 |
'i patrzeć się na niego takim spojrzeniem, jakim on rozbierał tą sukę?' // szeejk
|
|
|
|