|
Akcje opłakane w skutkach, kurwa, aż za dobrze znam to, gdy trzeźwieć nie było warto, żeby patrzeć na ten syf.
|
|
|
Własne zdanie jest dla mnie jak tlen, rtęć, nawyk, unoszę się, chcę być obojętny na ich zasady.
|
|
|
Niosę zniszczenie, cierpienie, ale chcę tylko stworzyć chemię między nami, mów mi Heisenberg.
|
|
|
Muszę je wykorzystać, to moja jedyna misja, patrz jak moja ambicja zmienia się w kryształ.
|
|
|
I think I made too many wrong decisions to be proud of my past.
|
|
|
I tak samotnie przemierzam kręte ulice snu, i daleko w ciemności za szybą Cię widzę znów, czy to naprawdę ty czy omamy mam?
|
|
|
Czasami czują ból, żal, a czasami nic i nie wiem czemu nie chcesz przestać mi się śnić, skoro dziś nie znaczymy dla siebie nic.
|
|
|
Znów patrzymy na siebie oczyma wyobraźni, powiem szczerze to już mnie zaczyna drażnić, Romeo musi umrzeć, zbyt mocno cię pragnął - raz wznosiłaś go do góry, a raz prosto na dno.
|
|
|
Zostałem testerem tylko po to, żeby poczuć, jak smakuje wszechświat, jestem testerem, zmieniam cele i właśnie próbuję szczęścia.
|
|
|
Szukanie szczęścia tu człowieka nawet zaczyna uzależniać
i niszczyć tak jak metaamfetamina,
bo zawsze coś jest nie tak i zapada nocą w letarg.
|
|
|
Straciłem paru kolegów i miliard złudzeń, w krainie hajsu, przekrętów i wynaturzeń i nie zawrócę już, nie, choć bywa różnie.
|
|
|
W plecach mam już nóż niejeden, nie czuję muśnięć, dziś inwestuję, to co zgarnąłem wczoraj.
|
|
|
|