|
Wczoraj ciepła kawa słodyczą pachnąca, dziś jej gorycz taka wstrętna, odrzuca, odtrąca. Wczoraj mocno czułam, zieleń w serca głębi. Dzisiaj śniegu płachta, duszę moją ziębi. Wczoraj jeszcze chciałam, dziś już kompletnie nie mam złudzeń. W końcu zrozumiałam.. [..na darmo się trudzę..] 28.11.2018.
|
|
|
Ty mówisz do mnie kurwa zamknij pysk! Ja mówię Tobie powiedz gdzie mam iść. Ta karuzela niszczy nasze sny, chce mi się rzygać, to mój śmiech przez łzy. / Kartky.
|
|
|
Spoko, daj mi żyć.. Ja mówię Tobie okej, jak masz Ty? Wychodząc w twoich oczach widzę łzy, Ty znowu mówisz spoko, a jak Ty? Ty pytasz co tam u mnie, daj mi żyć. Ja mówię znowu okej, a jak Ty? Wychodząc w twoich oczach widzę łzy, ja mówię Tobie okej, tak mi wstyd.. / Kartky.
|
|
|
"Nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, jeśli powiesz mi, że chcesz mocno mnie. Tak i wiedz, że to łamie mi serce, ale, kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej."
|
|
|
"Zabieraj swoje graty, wypierdalaj stąd, Ty niewierny chuju, wszystko wiem, wczoraj spałeś z nią. To jebana szmata, co, do rana Ci ssała go? Idź sobie na konsoli napierdalaj z nią! (...) Pewnie tu wcześniej też puściłeś kantem mnie, Twoje bajki lepsze niż bracia Grimm i ten Andersen."
|
|
|
Kochamy się- nie kochając. Tęsknimy za sobą- nie tęskniąc. Jesteśmy ze sobą, ale obok. Śpimy ze sobą, ale każdy sam. Udajemy oboje? Gra skończona.
|
|
|
Jesteśmy w parku. Jest przepięknie, cieplutko i bardzo jesiennie. Malutki biega radośnie zbierając liście. Każda ścieżka przypomina mi o wspólnie spędzonych tu chwilach. Jest przepięknie. Tylko brakuje nam tu Ciebie. / .xeS.
|
|
|
I jakby nam było mało rzeczywistych klęsk i cierpień- dobijemy się słowami.
|
|
|
Będziemy się mijać bez gestu i bez słowa, nie pamiętając, że przecież jeszcze niedawno kochaliśmy się na zawsze.
|
|
|
Jeśli nie ufasz, nie można ufać Tobie.
|
|
|
Miłość potrafi ranić. Nie ma nic bardziej bolesnego, niż rozstanie. Aby pokochać po raz drugi, trzeba nauczyć się ufać. / Nicholas Sparks.
|
|
|
Wiersz ostatni. Tyś mnie kochał, ale nie tak, jak kochać trzeba, i szliśmy razem, ale nie w takt- przebacz.
|
|
|
|