 |
|
Nauczyciel nie rozumie, że uczeń ma własne życie poza szkołą.
|
|
 |
|
szła pustą ulicą patrząc w niebo, po cichu powtarzała sobie : ' nie becz, jesteś twarda' a łzy zalewały jej całą twarz.
|
|
 |
|
`nie znam Jej ale i tak jej nie lubie`
|
|
 |
|
Naprawdę mówię prawdę każdy przyzna mi tu rację
Chociaż czas nam ucieka, chociaż czas nam ulatuje
Tutaj nic się nie zmienia, każdy życie swe marnuje.
|
|
 |
|
Tutaj wszystko dookoła jest jakieś kurwa dziwne
Pokręcone, pokrzywione, czarno-białe i matowe.
|
|
 |
|
Szybko, w pośpiechu, by nie stracić cennych chwil
I nawet jeśli teraz niczego nie dokonam
To wiem, że próbowałem i spokojnie sobie skonam
|
|
 |
|
Ze straconą każdą chwilą czuję się jeszcze gorzej
I nie mogę nic powiedzieć i nie mogę się dowiedzieć
Czy osiągnę to co chcę, czy może zrobię coś źle
Wypadnę z obiegu i wykończę się.
|
|
 |
|
Robię co chcę, a że ciebie nie stać nie
To weź to zaakceptuj i puść do przodu mnie
Nie blokuj, nie toruj, nie rozpuszczaj brzydkich plotów
Gotów jestem wszystkiemu stawić czoła
Zapobiec wszystkim sporom narastającym dookoła.
|
|
 |
|
Na moim narożniku się nadal nic nie zmienia
Choć nie ma mnie tutaj nie ma tu już mego cienia.
|
|
|
|