 |
|
Piję tylko dwa razy w roku : Wtedy kiedy mam urodziny i wtedy kiedy ich nie mam .xD
|
|
 |
|
Kiedy powiesz kobiecie , że jest piękna będzie wierzyła w to przez moment . Kiedy powiesz kobiecie , że jest bezwartościowa będzie wierzyła w to do końca życia .
|
|
 |
|
- Co daje Ci muzyka .? - Wiarę na lepsze jutro , nadzieje , że nie jest aż tak źle , siłę , gdy mi jej brak , miłość , gdy jej potrzebuje , ukojenie , gdy nie wytrzymuje , pocieszenie , gdy nic nie idzie po mojej myśli . Przy jej przesłaniu mogę myśleć nad życiem . Czemu tak , a nie inaczej . Dzięki niej wiem , że nic nie dzieje się przypadkiem tak po prostu ma być .
|
|
 |
|
Bo wiesz , w życiu czasami bywa pod górkę , często musimy walczyć o to by być szczęśliwi , ale nie można winić za to Boga czy losu . Po prostu tak miało być , tak było pisanie i nie dało się inaczej . Fakty każde odejście na początku boli , ale z czasem ból jest coraz mniejszy , aż w końcu przechodzi do końca . Bo to tak jak z raną najpierw boli , później się goi i czasami zostają blizny . Dla nas taką blizną są wspomnienia , których nie zdołamy zapomnieć .
|
|
 |
|
21 : 21 - yyy . . . Sorry , ale nie .
|
|
 |
|
już nie wiem czy zaczynam żyć czy przestaję umierać.
|
|
 |
|
Nie jestem niewdzięcznym chujem
Ja tego nie szanuje,
Te parę lat pokazało kto co tutaj czuje...
|
|
 |
|
pragniesz buntu by krzyknąć
'Na chuj mi ten tłum tu!'
bo gdzieś tam dalej poza tłumem
jest ten ktoś o którym myślisz
że potrafi cię zrozumieć...
myślisz że to ukojenie,
choć najbliżsi ostrzeżenie Ci niosą.
|
|
 |
|
ta niejasność
i znów na łbie tyle,
innych by to nie ruszyło
a Ty znów jesteś w tyle (wiesz?)
niczym latami przesłuchiwane winyle
zaczynasz się szyć w tych miejscach
w których słucha się najmilej...
|
|
 |
|
tam zdrada i chamstwo
zazdrość i kłamstwo
tu ziomki i majki i kable i las rąk
|
|
 |
|
weź swoje zabawki,
resztki ściemnionej trawki,
tone kompleksów,
kumpli geksów
i kurwa idź stąd!
|
|
 |
|
mam tu miejsce, pełne takich szeptów i westchnień,
bez twoich paranoi jest tu całkiem śmiesznie,
to boli - to pewnie boli kurewnie,
ty nie jesteś nam potrzebny,
i radzimy sobie bez niej.
|
|
|
|