 |
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd.
|
|
 |
Kiedy pomyślę, że lęk, z którym budzę się jest przyjacielem mym, trach - ginie po nim ślad.
|
|
 |
Zaufaj bańce z mydła.. na chwilę da Ci skrzydła.
|
|
 |
Jej piękno było jak bańka mydlana.
|
|
 |
Mówisz Ona jest piękna to chyba przeznaczenie.
|
|
 |
Bardzo chcę być do kogoś podobna. Bo bardzo boję się być jedyna w swoim rodzaju.
|
|
 |
Zielono mi, szmaragdowo, bo Ty, właśnie Ty, w noc i we dnie mi się śnisz.
|
|
 |
Różny jest smak, różny zapach twoich ust, kiedy jestem spragniona.
|
|
 |
Nie słuchaj złych podszeptów, głupcem staniesz się.
|
|
 |
Dziękuję Panie za średni temperament, uniwersalne poglądy. Lecz czemu urody mi poskąpiłeś Panie? Nie bywam nigdzie, bo się wstydzę.
|
|
 |
Lubię deszczem być - mam nieskończenie wiele rąk.
|
|
 |
Żadnych łez, żadnej żałoby. Wszystkich chcę widzieć w czerwieni.
|
|
|
|