 |
Poczułam, że strasznie mnie do niego ciągnie. I strasznie mi nie wolno.
|
|
 |
Moja obojętność? Pracowałam na nią bardzo długo.
|
|
 |
chciałabym z Tobą porozmawiać, tak po prostu, o niczym szczególnym.
|
|
 |
Znajdź w życiu taką drogę, której będziesz pewny,
tak pewny, że nie opuścisz jej nawet jeśli momentami będzie nie do zniesienia.
|
|
 |
Marzę znaleźć dobre rozwiązanie. Jak się nazywa coś pomiędzy być z Tobą, a nie mieć Cię wcale? Może mogłabym być Twoją kochanką? / i.need.you
|
|
 |
mój rozum bronił mnie przed obcym ciałem,
niebezpiecznym, nowym światem;
serce jak głupie pobiegło wprost w twe sidła
|
|
 |
a przyjaciele? po prostu ich teraz nie ma / i.need.you
|
|
 |
siedzę sama, tutaj, zapłakana.. i wiesz? mogłabym tak siedzieć całą noc, do rana. / i.need.you
|
|
 |
Nie płacz. To już zostało opłakane tyle razy.
|
|
 |
Nie ma Cię. Ciągle nie potrafię sobie tego uświadomić. [*]
|
|
 |
Gdzie teraz jesteś? Czy wciąż NAS pamiętasz? Czy wiesz, że ja pamiętam? [*]
|
|
|
|