 |
nienawidzę zachowania moich rodziców. nikomu nie chcę mówić o ciąży, a oni to mówią każdemu i na każdym kroku. chcę wyjechać do mojego C. natychmiast. chcę się uwolnić od nich wszystkich! mam dość tego, że jak ktoś potrzebuje ode mnie pomocy to się podlizuje, a jak nie potrzebuje nic to nagle mnie nie zna. wszyscy chcą przeżyć moje życie za mnie! wkruwia mnie to już! mam dość. // n_e
|
|
 |
Zniknij z mojego życia,
bo tylko tak się z Ciebie wyleczę.
Proszę - tak pomożesz mi najbardziej.
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie,
z kim się spotykasz i co robisz.
Nie chcę nic więcej wiedzieć,
jeśli znikasz z mojego życia.
|
|
 |
Może jest coś,
co boisz się powiedzieć,
ktoś,
kogo boisz się kochać,
miejsce,
do którego boisz się pójść.
To będzie bolało.
To będzie bolało,
bo jest ważne.
|
|
 |
Życzę Ci byś zawsze miał komu mówić dobranoc.
|
|
 |
Niektóre rozdziały trzeba zamknąć.
Nadszedł już czas.
|
|
 |
Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.
|
|
 |
Pamięci nie obowiązuje wzajemność.
|
|
 |
Nie życzę sobie dzisiaj od rana przeżywania starych wspomnień.
|
|
 |
Co się z nami stało,
nie mogę już nas odnaleźć.
Szukam i szukam,
ale nas nigdzie nie ma.
|
|
 |
Nie myśl o błędach, większości z nich nie naprawisz.
|
|
 |
Coraz częściej mam ochotę skasować w cholerę tego facebooka, photobloga i inne gówna, na których patrzę na posty, zdjęcia osób, które kiedyś były całym moim światem, patrzę jak żyją szczęśliwie, jak nie tęsknią za mną, jak bardzo zostałam wykluczona z ich życia. Coraz częściej mam ochotę wyrzucić ten debilny telefon przez okno by nie wybierać numeru i nie pisać sms do schowka do ludzi, którzy i tak nie chcą ze mną rozmawiać. Coraz częściej chcę urwać kontakt ze światem, zaszyć się w domu i zobaczyć czy ktoś zorientuje się, że mnie nie ma. Zobaczyć czy ktoś zapuka do moich drzwi, przekonać się jak długo można żyć beze mnie.
|
|
 |
I choć nie mam jej od miesięcy, codziennie mam ją w głowie .
|
|
|
|