 |
|
Nie ważne ile razy będziesz przepraszać. Rana i tak zostanie
|
|
|
|
I wlewasz we mnie skrawek dziecka...
|
|
|
|
Porcelanowa laleczka, która próbuje poskładać swoje porcelanowe serce
|
|
|
|
“Myślę o tym co minęło, czego nie ma i dlaczego sen tak często się nie spełnia Tyle razy próbujemy go zatrzymać, ale on zwyczajnie się rozpływa
|
|
|
|
A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś rozpierdala cię od środka
|
|
|
|
odchodzisz i wracasz . traktujesz jak księżniczkę, traktujesz jak zabawkę . więc może byś się wreszcie zastanowił jaką role w moim życiu chcesz grać
|
|
|
|
Przestańcie ciągle mnie do czegoś namawiać - krzyknęła, mam tego dość ciągle każdy mi rozkazuje we wszystkim zjedz obiad, posprzątaj pokój, spróbuj go pokochać jest taki zajebisty bla, bla, bla. Mam dość zrozumcie w końcu, że to moje życie, moje sprawy i gdy ja to spierdolę ja będę za to płacić..
|
|
|
|
"Owszem miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły."
|
|
|
|
Ale zanim zdążyła pomyśleć, wyciągnęła rękę i o dziwo, tym razem (a przecież ile razy wyciągała rękę, napotykała pustkę) jej dłoń trafiła na dłoń innego człowieka, mężczyzny na dodatek, który chwycił ją mocno, pomógł zachować równowagę. I nie tylko chwycił i przytrzymał, ale jeszcze przyciągnął do siebie i nagle wydarzyło się coś, czemu nie mogła tak od razu dać wiary, a jednak... Ta ciepła dłoń to była dłoń mężczyzny jej życia.
|
|
|
|
I tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. nie gniewam się..ja tylko czuję się jak oszukane dziecko,któremu obiecali lizaka,a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostanie
|
|
|
|
. . nie chodzę w markowych ciuchach, Nie spędzam dwóch godzin przed lustrem I nie zapierdalam w dwumetrowych obcasach. I to Cię boli. Bo ja nawet w ubraniu ze szmateksu, Bez makijażu i w schodzonych już trampkach Jestem lepsza od Ciebie.
|
|
|
|
W trakcie rozmowy z nim dość często pisała "ZW". Bez skutku czekała, aż zorientuje się, że tu wcale nie chodziło o "zaraz wracam" tylko "zostań wiecznie"
|
|
|
|
Dodaj komentarz
