 |
Czarną karetą odjeżdżam w zapomnienie...
|
|
 |
-do twojego telefonu przypasuje ten dzwonek,żebym wiedziała ...-ze dzwoni ktoś wyjątkowy?-... ze nie warto odbierać telefonu !
|
|
 |
. -miedzy wami cos jest?-powietrze chyba
|
|
 |
kiedys wejde na dach wiezowca,usiade i bede wyczekiwala ksiezyca.gdy juz sie pojawi,bede czekala na ciebie.gdy juz przyjdziesz,usiadziesz obok mnie i czule przytulisz.ja wezme twoja reke i narysujemy na gwiezdzistym niebie serce,a w nim nasze imiona. kiedyś ...
|
|
 |
jeszcze wczoraj sięgaliśmy do nieba, a dziś leżymy już na dnie
|
|
 |
myslisz,ze znaczysz cos dla tego swiata,cos wiecej niz rozdeptany slimak na chodniku?ten,co lezy rozdeptany kolo ciebie też tak myslal
|
|
 |
i tylko kilka wspolnych zdjec przypomina mi,ze kiedyś bylam szczesliwa
|
|
 |
doskonale wiedział gdy jest smutna, nie zabraniał jej wtedy palić. bywało, że płakała mu w ramię, krztusząc się dymem. nazywała się idiotką. mówił jej, że to nieprawda, wycierał łzy. kilka miesięcy później rozstali się, była podłamana częściej niż zwykle, można stwierdzić, że ciągle. paliła w samotności, do tego doszedł alkohol i marihuana. nikt nie ocierał jej błyszczących łez. krzyczała do siebie idiotka, a echo odpowiadało jej tym samym. samotność boli.
|
|
 |
[ dziewczyna nad przepaścią] - twój wybór, będziesz żałowała. A mogło być tak pięknie...- Poczekaj!- A jeśli to zrobię pokochasz mnie? - taak...Tak! - mówisz prawdę? - a czy ja kiedykolwiek Cię okłamałem?- ...nie wiem...nie..chyba - no więc na co czekasz? ...SKOCZYŁA...
|
|
 |
" Tego nie da się posklejać, To już popękało"
|
|
 |
Gdzieś zniknęła ta dawna dziewczyna, która drwiła z życia i brała wszystko co najlepsze. Zniknęły dawne ambicje, zniknęły dawne plany, zniknęłam dawna ja...
|
|
 |
Teraz mam wrażenie, że to uczucie nigdy się nie skończy...
|
|
|
|