 |
Dzisiaj jestem mu wdzięczna za to,że mnie zostawił. Wiem,być może brzmi to dziwnie,ale ja nie potrafiłabym tego zrobić,byłam zbyt słaba. Opuścił mnie, a ja gdy doszłam do siebie w końcu dałam szansę komuś,kto naprawdę na nią zasługuje i dzisiaj jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie! ;)
|
|
 |
Mam już dość tych obsesyjnych myśli,że każdy się ze mnie śmieje,obgaduje mnie,że do niczego się nie nadaję. Tylko się nakręcam,a stres zżera mnie do granic możliwości. Wciąż wszystkim za dużo się przejmuję, potrafię rozpłakać się o byle błahostkę, gdy przechodzę koło ludzi,a oni się z czegoś śmieją cały czas mam wrażenie,że ze mnie. Cholera, zwariuję niedługo.
|
|
 |
Ostatnio duuużo się u mnie dzieje, no ale,że nie piszę nic na Facebooku, niczym się nie chwalę, nie informuję o wszystkim co się u mnie dzieje przypadkowych osób to tak jakby nic się nie działo w rozumowaniu ludzi hahah XDD. No tak,bo to przecież dziwne,że wolę informować bliskich co się u mnie dzieje przez rozmowę,a nie przez post na Facebooku. Ludzie dorośnijcie ,proszę. :)
|
|
 |
I never meant to start a war
I just wanted you to let me in
And instead of using force
I guess I should’ve let you win///Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny
Pragnęłam tylko, żebyś mnie do siebie dopuścił.
I zamiast używać siły
Powinnam była Ci pozwolić wygrać
|
|
 |
Don’t you ever say I just walked away
I will always want you
I can’t live a lie, running for my life
I will always want you ///Nigdy nie mów, że po prostu odeszłam
Zawsze będę cię pragnąć
Nie mogę żyć w kłamstwie, biegnąc za moim życiem
Zawsze będę cię pragnąć.
|
|
 |
Zostawię Ci tylko mój stanik na pamiątkę.
|
|
 |
Bo gdy się zakochasz, zupełnie inaczej spojrzysz na świat. To co było zwykłe, będzie niezwykłe, wszelkie smutki będą radością, a Twoje życie nigdy nie będzie takie jak wcześniej.
|
|
 |
Twoja obojętność rani, kurde, rani.
|
|
 |
A Wy wszyscy zajebiści przyjaciele jesteście mi tak potrzebni, jak dziwce majtki.
|
|
 |
pragnęła obietnicy z jego strony, że nigdy nie
zapomni ile dla siebie kiedyś znaczyli.
|
|
 |
nieidealni dla świata, stworzeni dla siebie.
|
|
 |
przecież byłeś tak blisko.
|
|
|
|