 |
Pomóż bym w porę dostrzegł zagrożenie nadchodzące
Są rzeczy droższe niż pieniądze, przecież wiesz
Nadzieja gdy błądzę, jest ważniejsza niż cash
Czas, którego niemalże ciągle mi brak
Cenny jest jak wiedza, której ciągle mi brak.
|
|
 |
Wiesz, ze dobrze chce
Ale czasem nie kontroluję się
Szatan kusi mnie bym chodził po dnie.
|
|
 |
By aniołowie twoi pilnowali
Byśmy fałszywych przyjaciół dostrzegali
Od nich nas broń który czuwasz tu.
|
|
 |
Drogi Mikołaju,wiem,że nie pisałam do Ciebie już kilka lat.Od tego czasu wiele się zmieniło,wiesz?Tym razem nie będę tak jak w moim ostatnim liście prosić Cię o nową lalkę Barbie i o domek dla niej. Dorosłam...Teraz do szczęścia potrzebuję tylko jego. W tym roku proszę Cię bym zawsze mogła budzić się obok niego,w podróży chcę zasypiać z głową na jego ramieniu i marzę o tym,by wszystkie święta w moim życiu spędzać z nim. To byłby dla mnie najpiękniejszy prezent. :)
|
|
 |
I found the one he changed my life
But was it me that changed
And he just happened to come at the right time
I'm supposed to be in love
But i'm not mugging /Znalazłam tego jednego, zmienił moje życie,
Ale czy to ja byłam tą, która się zmieniła?
I jemu właśnie zdarzyło się przybyć w odpowiednim czasie,
Powinnam być zakochana,
Ale nie robię zamieszania
|
|
 |
Już raz mnie okłamałeś...Przeżyłam to fatalnie,kompletnie się załamałam. Do dzisiaj nie potrafię Ci ufać tak jak kiedyś. Znów mam wątpliwości,że coś przede mną ukrywasz,że zaczynasz mnie okłamywać, Proszę,powiedz mi,że się mylę,że sobie coś wkręcam, bo inaczej to będzie koniec nas,a ja chyba tego nie przeżyję. Kurwa, tak bardzo się boję...
|
|
 |
Kurde no jakieś fatum. W zeszłym roku w Andrzejki byłam tak chora,że aż odwiedziło mnie pogotowie,w tym leżę pod moją niebieską kołderką z okropnym kaszlem i zawalonym gardłem. Ale mam chociaż przy sobie mojego chłopca,który leży ze mną i ogląda komedię romantyczną.
|
|
 |
Wzruszam się na filmach,serialach i
książkach,zamiast grilla wolę ognisko,zamiast
archiwum na gg wolę słowa pisane na
papierze,bardziej interesują mnie
wrażliwi,romantyczyni chłopacy niż ci,którzy są
pewni siebie i bardzo wyluzowani,zamiast
dyskoteki wolę domówkę w gronie przyjaciół. Być
może jestem inna niż te dziewczyny,które
znasz,ale zupełnie mi to nie przeszkadza! :-)
|
|
 |
Mówisz,że nigdy nie przestałeś jej kochać,a gdy była w szpitalu i walczyła o życie nie znalazłeś nawet chwili,by ją odwiedzić.Pozwalałeś,by Twoi znajomi ją upokarzali,patrzyłeś na to i nic z tym nie robiłeś.Gdy zawalił jej się świat nie było Cię przy niej,a teraz,gdy zaczęła układać sobie życie na nowo Ty nagle się pojawiasz i próbujesz jej to zepsuć. Odpuść już,proszę.
|
|
 |
Jeszcze niedawno mówiliśmy o sobie przyjaciele,a dzisiaj nawet nie mówimy sobie cześć mijając się na ulicy.To przykre jak z biegiem czasu zmieniają się ludzie i uczucia.
|
|
 |
Niby jesteśmy przyjaciółkami,a o najważniejszych rzeczach w Twoim życiu dowiaduję się od innych.Rozumiem,ślub,dziecko,no ale sorry nawet w takich chwilach nie powinno się ot tak olewać bliskich ludzi.
|
|
 |
Zawsze lubiłam święta,ale to odkąd spędziłam je z
Tobą cieszą mnie one aż tak bardzo. W
dzieciństwie nie bawiłam się tak dobrze przy
ubieraniu choinki jak w zeszłym roku,gdy
robiliśmy to razem. Przygotowywanie potraw
sprawiało mi wielką przyjemność,gdyż robiłam je
dla Ciebie. Uwielbiam dawać Ci prezenty,chodzić
na sanki,świąteczne spacerki,w gości i razem się
objadać.Dzięki Tobie pokochałam święta jeszcze
bardziej. Nie mogę się już doczekać
tegorocznych! ;)
|
|
|
|