 |
nic tak nie poprawia humoru jak poranne promienie słońca w twoim pokoju i sms od niego " Dzień Dobry, Kocham Cie ;* "
|
|
 |
lubię być przy Tobie, tak bez żadnych konkretnych przyczyn.
|
|
 |
kocham kupować spodnie i wydawać kase na tusze do rzęs.
|
|
 |
nie ma to jak jebitna rozmowa z Tobą o 4 nad ranem : 'Yo co tam?' . - 'no wiesz jest 4 nad ranem więc raczej spałam tylko własnie się przebudziłam' . -' aha to miło. a co robisz teraz'. - ' no w łóżku jestem'. - ' ale co robisz'. - 'no kurde leże' . -' aha. dobrze to śpij dalej ;*. aha i wypiłem dzisiaj bardzo mało'. normalnie uwielbiam jak budzisz mnie w środku nocy i wiem, że nie ogarniasz prawie w ogóle a mimo wszystko o mnie cały czas pamiętasz.
|
|
 |
i jak tu być twardą i się nie przyzwyczajać ? gdy połowa tej beznadziejnej populacji potrafi tak cholernie uzależniać.
|
|
 |
uwielbiam po naszym spotkaniu siedzieć na łóżku z kubkiem w ręce i słuchawkami w uszach i czuć wszędzie Twój zapach. Wtedy mam świadomość, że byłam z Tobą cały dzień.
|
|
 |
' jeśli chciałabyś być niegrzeczna to przestań gadać i bądź, bo nie przeszkadza mi on'
|
|
 |
potrafisz prowokować, wiesz ?
|
|
 |
dzisiaj ograniczamy się do 'siema' i zwykłego uśmiechu gdy się mijamy.
|
|
 |
nauczyłeś mnie optymizmu. nauczyłeś mnie trzymania uśmiechu na ustach i częścią tego było nie mijające wyjebanie. Przy Tobie byłam tak jakoś szczęśliwa. Powtarzałeś, że trzeba się cieszyć małymi rzeczami. Tak, wpłynąłeś na mnie bardzo pozytywnie. hmm.. byłoby w chuj kolorowo gdyby nie to, że palenia też mnie nauczyłeś i zimny lech w moich dłoniach stał się codziennym widokiem. Tak to chyba atrybuty do 'mam wyjebane'
|
|
 |
stojąc z fajką w ręku i wypuszczając dym z ust rzekłeś - 'spokojnie. ja rzucam.' kurde ty to potrafisz mnie rozjebać.
|
|
|
|