 |
|
On i Ona dwa różne światy , a tyle dla siebie znaczą .
|
|
 |
|
,, Już po północy , leże na łóżku kiedy bierzesz prysznic Robiliśmy niedobre rzeczy , ale jeszcze nie kończymy , więc niech nie będzie wstyd Ci Ta .. niech nie będzie wstyd Ci , obydwoje w głowie mamy zbereśne myśli , Trochę wypyliśmy dlatego rano zanim pójdziesz do biura lepiej alkazelcer łyknij , Ale jeszcze nie teraz , Teraz wracaj do mnie , ale cała się nie wycieraj Mój język z Twojej szyi , każdą krople skrupulatnie pozbiera . " | VNM
|
|
 |
|
Świadomość że jesteś przy mnie dodaje mi siły | dzyndzuś .
|
|
 |
|
Wiesz za co Cie kocham? Za to, że w ogóle istniejesz, za to, że jestes taki słodki, za to, ze potrafisz rozbawić do łez i za to, ze potrafisz pocieszyć. A wiesz za co Cie nienawidze? Za to, że jestes taki głupi i tego nie zauważasz.
|
|
 |
|
Kiedyś parę lat temu wszystko było takie proste, Jedyną porażką była jedynka w szkole.
|
|
 |
|
usiadłam na murku, odpaliłam papierosa, i zastanowiłam się, czy istnieje na tym świecie ktoś, kto potrafiłby mi dać tylko szczęście. zwątpiłam.
|
|
 |
|
Nie masz wpływu na to, że jakiś pierdolony kretyn nie ma uczuć i niczego nie odbiera na poważnie.
|
|
 |
|
na wszystko przychodzi odpowiedzni moment . najwyraźniej przyszedł ten najodpowiedniejszy, żeby powiedzie Ci jak bardzo ranisz mnie każdego dnia przytulając się do 'innej' . jak głęboko wbijasz mi nóż w serce za każdym razem, gdy Cię mijam na ulicy, a Ty mnie nie zauważasz . to wlaśnie ten moment by wyznac Ci wszystko ze szczegółami . dosłownie wszystko . czuje, że to własnie ta chwila . czuję, lecz jednak i tak wiem, że tego nie zrobię . za bardzo boję się mocniejszego bólu . chociaż wiem, że mocniej już chyba bolec nie może .
|
|
 |
|
ot tak błądzi w mojej wyobraźni, a jego imię przemyka, gdzieś pomiędzy milionem codziennych słów. widzę go na nowo, w myślach, wspomnieniach, i wciąż zerkam na tych kilka zdjęć, na których trzyma mnie na rękach i całuje w policzek, czy też kłóci się, po czym ściska z całej siły i nie chce puścić, gdzie droczy się ze mną i łaskocze przy wszystkich, i tych, gdzie trzyma mnie za rękę, obiecując nie puścić jej już nigdy więcej. wiesz, chyba cały czas go potrzebuję, wciąż, jak tych codziennych promieni słońca idąc do szkoły, jak tego chłodnego powiewu wiatru muskającego policzki, podczas nocnych spacerów, wciąż tak samo, takiego jaki był, jakiego kochałam i jakiego go miałam, wciąż Jego. / endoftime.
|
|
 |
|
Jakie buty do białej sukienki ? [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
` zawsze mi powtarzałeś, że chcesz być ze mną do końca życia, pamiętasz?
|
|
 |
|
Wieczorna gra sentymentów . | dzyndzuś .
|
|
|
|