głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxlovestoryxx

otwieram jedną ze szkatułek  gdzie przechowuję wspomnienia związane z tobą. zwykła  szklana szkatułka w kształcie serca podpisana twoim imieniem. uśmiecham się nieśmiało do tamtych dni nie zdając sobie sprawy  że właśnie otworzyłam puszkę pandory. to tylko kwestia czasu jak tęsknota pożre mnie w całości  a ból i smutek obezwładni moje ciało  mój rozum  mnie.  happylove

lifeisbrutall dodano: 24 listopada 2012

otwieram jedną ze szkatułek, gdzie przechowuję wspomnienia związane z tobą. zwykła, szklana szkatułka w kształcie serca podpisana twoim imieniem. uśmiecham się nieśmiało do tamtych dni nie zdając sobie sprawy, że właśnie otworzyłam puszkę pandory. to tylko kwestia czasu jak tęsknota pożre mnie w całości, a ból i smutek obezwładni moje ciało, mój rozum, mnie. /happylove

żaden dzień się nie powtórzy   nie ma dwóch podobnych nocy   dwóch tych samych pocałunków   dwóch jednakich spojrzeń w oczy

raperowa dodano: 22 listopada 2012

żaden dzień się nie powtórzy , nie ma dwóch podobnych nocy , dwóch tych samych pocałunków , dwóch jednakich spojrzeń w oczy

między w tym co w Tobie i we mnie są błędy   których analizy nigdy nie będziemy pewni

raperowa dodano: 22 listopada 2012

między w tym co w Tobie i we mnie są błędy , których analizy nigdy nie będziemy pewni

problem tkwi w tym  że znów mnie do siebie przyzwyczaja . a potem zostawi  oleje jak gdyby nigdy nic . i wtedy boli  nieznośnie rozdziera od środka .

lifeisbrutall dodano: 22 listopada 2012

problem tkwi w tym, że znów mnie do siebie przyzwyczaja . a potem zostawi, oleje jak gdyby nigdy nic . i wtedy boli, nieznośnie rozdziera od środka .

leżałam na łóżku czytając książkę najcudowniejszego autora na świecie  kiedy poczułam delikatne wibracje pod poduszką . sięgnęłam po komórkę i odczytałam wiadomość    wyskakujesz gdzieś?  . z cwaniackim uśmieszkiem  odłożyłam telefon na miejsce  nie odpisując. tym razem to ja olałam jego  nie na odwrót .

lifeisbrutall dodano: 22 listopada 2012

leżałam na łóżku czytając książkę najcudowniejszego autora na świecie, kiedy poczułam delikatne wibracje pod poduszką . sięgnęłam po komórkę i odczytałam wiadomość - "wyskakujesz gdzieś?" . z cwaniackim uśmieszkiem, odłożyłam telefon na miejsce, nie odpisując. tym razem to ja olałam jego, nie na odwrót .

kiedy w jego opisie pojawiły się w jednej chwili miliardy serduszek  wraz z imieniem tamtej niuni  mimowolnie wyłączyła kompa  nie chcąc uwierzyć . usiadła w bujanym fotelu przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu . prowadziła wewnętrzny monolog  wciąż próbując odepchnąć od siebie prawdę . łzy bezwiednie spłynęły na jej wyblakłe policzki  a słowa  tęsknota i niespełniona miłość   utknęły gdzieś głęboko  podstępnie próbując ją zabić .

lifeisbrutall dodano: 21 listopada 2012

kiedy w jego opisie pojawiły się w jednej chwili miliardy serduszek, wraz z imieniem tamtej niuni, mimowolnie wyłączyła kompa, nie chcąc uwierzyć . usiadła w bujanym fotelu przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu . prowadziła wewnętrzny monolog, wciąż próbując odepchnąć od siebie prawdę . łzy bezwiednie spłynęły na jej wyblakłe policzki, a słowa, tęsknota i niespełniona miłość - utknęły gdzieś głęboko, podstępnie próbując ją zabić .

i gdzieś  nie wiem dokładnie w którym momencie  stało się coś niewiarygodnie złego. nie miałam siły normalnie funkcjonować  nie potrafiłam skupić się nad najprostszymi rzeczami  chodziłam rozkojarzona i zupełnie nieobecna . wszystko  każda najzwyklejsza czynność  była dużym wyzwaniem  nieosiągalnym wręcz . znikałam z dnia na dzień  z sekundy na sekundę . rozmywałam się . miłość zabiła mnie od środka  wyżarła ze mnie życie niczym potwór z jakieś dennej bajeczki .

lifeisbrutall dodano: 21 listopada 2012

i gdzieś, nie wiem dokładnie w którym momencie, stało się coś niewiarygodnie złego. nie miałam siły normalnie funkcjonować, nie potrafiłam skupić się nad najprostszymi rzeczami, chodziłam rozkojarzona i zupełnie nieobecna . wszystko, każda najzwyklejsza czynność, była dużym wyzwaniem, nieosiągalnym wręcz . znikałam z dnia na dzień, z sekundy na sekundę . rozmywałam się . miłość zabiła mnie od środka, wyżarła ze mnie życie niczym potwór z jakieś dennej bajeczki .

I was in the winter of my life  and the men I met along the road were my only summer. At night I fell asleep with visions of myself dancing and laughing and crying with them.   Three years down the line of being on an endless world tour and my memories of them were the only things that sustained me  and my only real happy times.   lana del rey   ride ♥

lifeisbrutall dodano: 20 listopada 2012

I was in the winter of my life, and the men I met along the road were my only summer. At night I fell asleep with visions of myself dancing and laughing and crying with them. Three years down the line of being on an endless world tour and my memories of them were the only things that sustained me, and my only real happy times. / lana del rey - ride ♥

Live fast  die young. Be wild and have fun.

lifeisbrutall dodano: 20 listopada 2012

Live fast, die young. Be wild and have fun.

Każdego dnia obiecujesz sobie  że coś zmienisz  a zawsze wszystko jest tak jak wcześniej.

lifeisbrutall dodano: 20 listopada 2012

Każdego dnia obiecujesz sobie, że coś zmienisz, a zawsze wszystko jest tak jak wcześniej.

Żaden związek nie jest stratą czasu. Jeżeli nie dał ci tego czego chcesz  to dzięki niemu wiesz już czego na pewno nie chcesz.

lifeisbrutall dodano: 20 listopada 2012

Żaden związek nie jest stratą czasu. Jeżeli nie dał ci tego czego chcesz, to dzięki niemu wiesz już czego na pewno nie chcesz.

chowając prawdziwą twarz za welonem kłamstw  sam stajesz się chodzącym kłamstwem. masz rację  prawda rodzi nieraz potworny ból  ale kłamstwo to bagno  które wciąga cię i obezwładnia często twoje sumienie  a potem.. potem jest już ciężko się stamtąd wydostać.

lifeisbrutall dodano: 20 listopada 2012

chowając prawdziwą twarz za welonem kłamstw, sam stajesz się chodzącym kłamstwem. masz rację; prawda rodzi nieraz potworny ból, ale kłamstwo to bagno, które wciąga cię i obezwładnia często twoje sumienie, a potem.. potem jest już ciężko się stamtąd wydostać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć