 |
nie ważne jak wyglądasz, ważne czy jesteś porządna i nie ważne czy rozkładasz towar czy gonisz towar. jesteś spoko? zbij pione i nie spierdol tego ziomal, yo.
|
|
 |
wypijmy za miłość, niech nas chwyci mocno.
|
|
 |
nie mogłam odciągnąć wzroku od jego oczu i ust, niemalże czułam jego zapach i słyszałam stabilny puls.
|
|
 |
palą to muzycy, nastolatki i dorośli. urzędnicy i graficy, żony, matki i filmowcy palą biznesmeni, starsze laski, młodzi chłopcy i nikt jeszcze nie poszedł do ziemi, od tej trawki, coś ty.
|
|
 |
nie mam pojęcia, czemu miłość zawsze kojarzyła mi się z problemami.
|
|
 |
ciekawe co myślisz, gdy nagle pojawia się na monitorze w dolnym prawym rogu powiadomienie, że jestem dostępny.
|
|
 |
ej mała, podejdź tu i się przytul, więcej nie płacz.
|
|
 |
mam nadzieje, że nowy rok będzie lepszy, i to tym razem Ciebie kopnie w dupe.
|
|
 |
zanim znów go poprosisz, zanim znów uklękniesz, pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej. nie jesteś dla niego zbyt dobra, to nie jesteś po prostu dla niego. zanim znów go poprosisz, zanim pokażesz słabość, pamiętaj, że jutro będzie tak samo. nie jesteś dla niego zbyt dobra, to nie jesteś po prostu dla niego.
|
|
 |
nadzieja. dziś najbardziej na nią liczę. i nie obchodzi mnie, czy to, co piszę ma sens. aktualnie w głowie mam tylko Ciebie.
|
|
 |
czasami żałuję, że nie potrafisz czytać w myślach. dowiedziałbyś się, że siedzisz w mojej głowie w każdej sekundzie dnia. zadomowiłeś się tam na dobre.
|
|
 |
tak będę walczyć do końca, teraz się nie poddam w tej kwestii, nie dobije do dna.
|
|
|
|