 |
Chciałabym, żeby wszystko było proste. Żadnych niedociągnięć, problemów, niedopowiedzeń. Żeby w końcu coś tutaj zaczęło się układać, żeby to co nazywamy "szczęściem" udowodniło swoje istnienie. | choohe
|
|
 |
" Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza
Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia "
|
|
 |
"tęsknie już ostatni raz..."
|
|
 |
wiem, mi jest także przykro, ale to nie ja popsułam wszystko .
|
|
 |
"Sam na sam, tylko ja i ten stan.. kiedy wdycham samotność."
|
|
 |
Teoretycznie to już koniec, ale praktycznie w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.
|
|
 |
"pamiętasz mnie ? kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać ."
|
|
 |
"Sama podjęłaś wybór, nie wiedząc jak to powiedzieć... więc, jak widzisz Kochanie, robię to za Ciebie."
|
|
 |
"Znasz mnie, wiesz, że mam chwile zwątpienia.."
|
|
 |
Coraz częściej pojawiasz się w moich myślach. Coraz bardziej dociera do mnie jak nieludzki ból Ci zadałam. Coraz więcej łez spływa po moich policzkach i coraz mocniej żałuję, bo dzisiaj wiem jedno - tylko Ty byłeś osobą, która naprawdę mnie kochała.
|
|
 |
Jestem jego złamanym sercem, jestem jego 9 paczką papierosów w tym tygodniu, jestem bólem w głowie i nagłym szarpnięciem gdzieś w okolicach żołądka, jestem jego krzykiem, jego strachem, chorobą, połówką pitą do lustra, udawaniem, że nic, a nic nie boli, jestem jego słabością i szaleństwem, jestem każdą z tych rzeczy, które go przerażają, ale jestem wszystkim, jestem dla niego tym samym czym on jest dla mnie.
|
|
|
|