 |
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na Twój telefon. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, kiedy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje i przechowuje w sercu już na zawsze. / masochistka
|
|
 |
Tęsknię za TOBĄ. Tęsknię za NAMI. Kocham CIĘ.
|
|
 |
jakoś tak mi smutno bo nie wiem gdzie podziała się ta dziewczynka która kochała patrzeć w gwiazdy , potrafiła latać w marzeniach stojąc na parapecie , potrafiła tańczyć na śniegu , gdzie jest purpurka na jej twarzy , gdzie te uczucie co powodowało brak słów u zawstydzonej blondyneczki , gdzie ta naiwność ,że księżyc spełnia życzenia , dzisiaj jest baka w kieszeni , chamski rap i czerwone paznokcie , dzisiaj są ciemne włosy zero wstydu i co raz mniej marzeń,, co raz mniej latania , dzisiaj była tak smutna ,że przytuliła misia i zdała sobie sprawę ,że chyba się zmieniła i sama już nie wie czy to dobrze , i łzy lecę , i chyba znowu błądzą sny , chyba zamarzła ,a kiedyś się śmiała ,że stanie się zimną suką , rani i odchodzi , nie potrafi tęsknić i kłamie ,, nie chce już być taka , to ciąży jak kamień . .d
|
|
 |
wierz w to co kochasz. kochaj w to co wierzysz.
|
|
 |
-Biegasz z rana?
-Tak, głównie po mieszkaniu, krzycząc: "Kurwa, zaspałem!"
/?
|
|
 |
|
[1] On jest tam, ja wciąż tu. Są kilometry, ale przecież one były zawsze i pomimo wszystko nigdy nie miały być dla nas problemem. Mieliśmy być dla siebie bez względu na to gdzie się w danym momencie znajdujemy, miało być tak jakbyśmy ciągle byli blisko. Więc naprawdę nie rozumiem co dalej, czy to kilometry, czy problem tkwi w nas samych, a może po prostu to nigdy nie miało szans? Ale jeśli to był błąd, to był on największym jaki kiedykolwiek popełniłam, ale którego z czasem nadal nie żałuję. To on dał mi wiele, nauczył mnie jak to jest kochać naprawdę, jak to jest czuć się kochanym i autentycznie ważnym. Dał mi coś, czego nie dostałam od nikogo innego. Coś, czego być może nikt nie byłby w stanie mi dać. Pokazał mi rzeczy, których wcześniej zwyczajnie nie dostrzegałam, uświadamiając przy tym jak ważne jest docenianie najmniejszych z drobiazgów. Poświęcił mi swój czas i wiele innych, a w tym siebie samego również.
|
|
 |
|
[2] Nauczył żyć w poczuciu szczęścia, i w bólu.. którego później być może było stanowczo za dużo. Nauczył mnie cierpieć i znosić to cierpienie dla czegoś, czego byłam tak bardzo pewna, czego chciałam ponad wszystko. Kiedy on myślał, że wszystko się układa, ja krwawiłam wewnątrz siebie i w rzeczywistości marzyłam tylko o tym by zaprzestać czuć. Stawał się coraz szczęśliwszy, a ja nie miałam zamiaru odbierać mu tego co go tak cieszyło. Wstawał i zasypiał z nadzieją na jeszcze lepszy dzień, kiedy to mnie zabijał czas. Nie domyślał się, a nawet jeśli to nie zrobił nic aby cokolwiek zmienić. Nie mógł zrobić. Zbyt miękkie serce i wyraźnie zbyt słabe by już wcześniej coś powiedzieć. By o coś zawalczyć. Czas upływał a wraz z nim to co mieliśmy i to co tylko ja chciałam mieć, no i my. My również traciliśmy na znaczeniu. Traciliśmy siebie, mając nadzieję, że przyszłość da nam jednak nowe szanse na to by cokolwiek zmienić. / Endoftime.
|
|
 |
chodzę po metrowym murku gołymi stopami, z warką ladlera w reku , wieje lekki morski wiatr , słońce cudownie świeci , a w tle słyszę piosenkę PIHa u Pamy w fonie , mimo,że murek jest tak niski głowę mam w chmurach i znowu jestem szczęśliwa .duppaxd
|
|
 |
siedzie na huśtawce i patrze na Ciebie , opowiadasz mi coś zabawnego , ale nie słyszę co mówisz bo rozmyślam jak upchnąć Cię w szafce przed babcia ,uniemożliwiając Ci wyjazd , żeby mieć Cię zawsze jak ulubiony sweterek na dobranoc i dzieńdobry , .duppaxd
|
|
 |
siedzie na huśtawce i Ciebie , opowiadasz mi coś zabawnego , ale nie słyszę co mówisz bo całkiem się wyłączyłam i rozmyślam jak upchnąć Cię w szafce przed babcia ,uniemożliwiając Ci wyjazd , żeby mieć Cię zawsze jak ulubiony sweterek , .duppaxd
|
|
|
|