 |
I stało się. Sama chciałam. Dziękuje Ci, naprawdę nawet nie wiesz jak bardzo. Za to, że zgodziłeś się pogadać. Powiedziałeś prosto w twarz i stało się. Nie powiedziałam wszystkiego o czym chciałam pogadać, ale zeszło by nam do rana. To była rozmowa, której potrzebowałam. A teraz żyjmy w zgodzie jak ludzie, a nie wyklinajmy się od kurw i nie unikajmy się na każdym kroku. Bo po co ? Po co to kręcenie skoro miałeś tę odwagę to powiedzieć? A ja mimo wszystko nadal coś czuję. Coś mocnego. Tylko, że to nie ma sensu. Uczucie tak mną targa, że aż się trzęsę. Trzęsę, bo w końcu powiedziałeś mi prawdę prosto w twarz. Dałeś mi to czego chciałam, tyle nic więcej. I to dało mi definitywnie, wyraźnie do zrozumienia, ze to koniec. Że czas na nowy rozdział. Dzięki, ale i tak jeszcze Cię kocham // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
|
Widzisz? Jesteś nikim właśnie w moich oczach. Jesteś nikim, ponieważ sam wypracowałeś sobie taki status poprzez własne zachowanie. Zniszczyłeś naszą znajomość poprzez własną głupotę, ale to nic, prawda? Ty i tak się tym nie przejmujesz, nie szanujesz tego co masz i co miałeś, bawisz się uczuciami innych, ale co się będziesz zadręczał złymi myślami, jakimiś głupotami, no nie? Wolisz żyć, jak teraz, bawiąc się uczuciami innych osób, ale teraz jest czas z tym wszystkim skończyć. Czas, aby coś odbudować, ale całkowicie bez Ciebie. Nie ma miejsca na takich ludzi, jak Ty w moim życiu. Skończyły się te chwile zabaw, jakimi mogłeś przez ostatni czas się cieszyć. Skończyłam znajomość z Tobą. Zniszczyłam siebie, ale teraz staję na nogach, zaczynam budować swoją przyszłość od nowa. Nie spieszę się, nie ograniczam w niczym i powoli zaczynam korzystać z tego co daje mi los, zapominając o Tobie.
|
|
 |
dlaczego to tak biegnie ? czas leci do przodu a ja nawet nie wiem kiedy.to wszystko mija, dzień za dniem. wymyka mi się z rąk. życie mija szybko, a ja nie mogę tego zmienić i zatrzymać... // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
|
Rok temu o tej porze wcale nie było chujowo.
|
|
 |
|
Czasami po prostu mam ochotę wyjść nie
mówiąc nikomu gdzie, poszlajać się po
osiedlach, ze słuchawkami w uszach pierdoląc
te wszystkie sentymenty, które tak mocno
trzymają ból.
|
|
 |
dziękuje wam za was, dziękuje za każde piwo, za każdą dziurę, za każdy kieliszek wódki(ten stłuczony też), dziękuje za kilka godzin szczęścia w ciągu piątkowej nocy!
|
|
|
|