 |
|
Trzymam świat za łydki, bardzo mocno, tak, żeby nigdzie nie uciekł.
|
|
 |
|
Nigdy dość się nie umiera.
|
|
 |
|
Życie jest chore. Miłość - abstrakcyjna. Normalne są tylko bilety kolejowe.
Rzadko jeżdżę koleją, więc niewiele wiem o normalności.
|
|
 |
|
z uniesień zostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń wzruszenie ramion. / taaaaaaaaa.
|
|
 |
|
Ile szczęśliwych myśli zostaje zaduszonych pod kołdrą, kiedy się samotnie śpi w swoim łóżku, i ile nieszczęsnych snów się nią ogrzewa.
|
|
 |
|
Sen - to rozplątywanie w zupełnej ciemności tego, co zostało poplątane w pełnym świetle.
|
|
 |
|
Każde małżeństwo jest paktem antysamobójczym.
|
|
 |
|
jak możemy odróżnić czas do opuszczenia od czasu do czekania?
|
|
 |
|
W miarę czekania przestaje się już czekać.
|
|
 |
|
Ale jeśli chcesz, możesz odejść, a ja i tak cię nie zapomnę, pamiętam wszystkich, którzy odeszli.
|
|
 |
|
Stoisz i się ślinisz, albo idziesz i zdobywasz.
|
|
 |
|
in your shadow i can shine.
|
|
|
|