bo ja czuję się jak w domu gdy spotykam Twój wzrok
gry wracam na Mokotów i mijam Twój blok
i wiem, że jest późno ale serce mi wali
na samą myśl, że jeszcze dziś Cię mogę zobaczyć.
twoje słowa szumią mi w głowie, nie chce ich słyszeć ale i tak nic nie zrobię, każdy chłopak wydaje się być TOBĄ i ciągle myśli jak mogłam to spieprzyć. chce już spokój, chce już zapomnieć, nie myśleć o tym wszystkim.