 |
Uzależniłeś mnie od siebie. I teraz nawet nie wiem czy potrafię normalnie funkcjonować z myślą,
że nie ma Cię obok. I nie będzie przez najbliższy czas.
Tego właśnie się bałam. Bałam się, że zacznie mi zależeć tak bardzo,że wszystko bez Ciebie
stanie się niemożliwe. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jakie to wszystko jest dla mnie trudne.
A każda kłótnia jest tylko kolejnym ciosem w serce. Nie chcę Cię stracić,rozumiesz?
Ale zaczynam sobie z tym nie radzić, tracę kontrolę.
Wszystko wokół dobija, a ja nawet nie mogę wtulić się w Twoje ramiona,
by o tym zapomnieć chociaż na chwilę. Brak mi tego, serio brak mi.
Mam takie wszystko tylko, że do połowy, wiesz?
I naprawdę rozumiem, że na to potrzeba czasu.
Naprawdę postaram się dać Ci go jak najwięcej mogę. Nie obiecuję, ale się postaram.
|
|
 |
I trudno mi się przyznać, że to wszystko traci sens, gdy Ciebie nie ma.
|
|
 |
Biorę telefon do ręki i zastanawiam się co powinnam teraz zrobić. Chciałabym wybrać Twój numer i zadzwonić, chciałabym dowiedzieć się gdzie jesteś i z kim spędzasz swoje życie, ale wiem, że nie powinnam. Rozum wygrywa z sercem i ostatecznie odkładam telefon z dziwnym ukłuciem w sercu. Nie chcę wiele, mi po prostu brakuje wiadomości od Ciebie, brakuje mi Twoich słów, które podtrzymywały we mnie radość. Od kiedy ich nie ma coś we mnie się skończyło i chociaż próbuję normalnie żyć to często jeszcze mi to nie wychodzi. Zasiałeś we mnie ogromną nadzieję, a później wszystko przepadło, drugi raz bez słowa ostrzeżenia po prostu zniknął mi świat i teraz jestem tak mocno zagubiona. Potrzebuję Ciebie, ale równocześnie się przed tym powstrzymuję. Walczę pomiędzy kochaniem Cię, a obojętnością. I zdecydowanie chciałabym być obojętna na Ciebie i na to wszystko co wydarzyło się kiedyś. I chociaż nie potrafię żyć jak gdyby nigdy nic to wiedz, że nieustannie próbuję. / napisana
|
|
 |
Wiesz, lubię wieczory, lubię się schować na jakiś czas i jakoś tak nienaturalnie, trochę przesadnie pobyć sam. Wejść na drzewo i patrzeć w niebo. Tak zwyczajnie, tylko że tutaj też wiem, kolejny raz nie mam szans być, kim chcę.
|
|
 |
Podobna siła wyobrażeń to nie przypadek, że jesteśmy razem
|
|
 |
Pierwszy podmuch wiosny budzi lęk,
porcja ciepłych złudzeń przenika do serc.
|
|
 |
To ja, ta sama,
od tylu lat, sama,
bo ciebie mi brak
od tylu lat, sama
Dziękuję...
|
|
 |
Znów sam nie wiem co robię, Znowu sam jestem z tym, Bo chyba chce być sam, Mimo ze tak nie potrafię żyć
|
|
 |
Wiem, że za karę po śmierci odrodzę się jako szyjąca adidasy, głodzona Chinka.
|
|
 |
Skradasz mi serce, za każdym razem, kiedy się uśmiechasz.
|
|
 |
Nie chcę słyszeć pustych słów o gwarancji, chcę gwarancji, że słowa mają moc.
|
|
 |
Pamiętać znaczyłoby tracić go wciąż na nowo, więc nie jestem pewna, czy mogłabym to znieść. — Gayle Forman
|
|
|
|