 |
|
-Dzień dobry, komenda miejska policji. Dostaliśmy anonimowy donos od pana sąsiadki spod czwórki.
|
|
 |
|
so, I died bejb. amen. † endoftime rlz.
|
|
 |
|
- Tato? jak jest teść po angielsku? - Father-in-wal. - a teściowa? - Monster! synku.
|
|
 |
|
Z okazji sylwestra: Chuj wam w dupe.
|
|
 |
|
"Byłem dziś w biedronce na zakupach i gdy doszedłem do kasy spotkałem koleżankę, która na mój widok pacnęła się w głowę i powiedziała "faktycznie, miałam jeszcze kupić pasztet".
|
|
 |
|
[1] podsumowując ten '11 równy rok spędzony tutaj. moblo, fajna sprawa, w szybkim tempie wpada, jakby w nawyk. móc przelewać te miliony uczuć, uśmiechów bądź sam ból, w błahe wpisy jest czymś zajebistym, serio, i ludzie, których praktycznie nie znamy, a zwykłymi komentarzami, privami potrafią doszczętnie rozjebać system, zatrzymać każdą z chwil wahania i pomóc w jakikolwiek sposób, czasem ze skutkami lepszymi niż choćby twarze z realnego. są osoby, które pomimo kilometrów są blisko, każdego dnia dając mi świadomość, że gdzieś tam na drugim końcu Polski, jest ktoś kto tęskni, bądź martwi się o samo moje życie. OGÓLNY DZIĘKS DLA WSZYSTKICH TUTAJ, KTÓRZY W JAKIŚ SPOSÓB SĄ, BYLI♥
|
|
 |
|
[2] no i jakiś tam buziak, dla osób z którymi się zbliżyłam bardziej, czy trochę mniej, tych z rl, i tych spoko, których jeszcze załapuję pamięcią: countdown, rapoholiiik, podobnopopierdolony, kurwahardcore, michas92, skejtter, siemamateusz, pierdol.sie.kocie, moblowicz, peerfection, ostatnia.chwila, obczajziomek, ogarnijzemna, freeeloveee, skejter, poonadhoryzont, fuckk_youu, eldoszka, paulysza, xmaaliinkaaax, proelokozak, hehz i mnóstwo innych, pro ludzi. w sumie tej liczbie 2 395 dzięks! ♥ BIG LOV W WASZĄ STRONĘ, ZA WSZYSTKO. no tak plus ktoś chce, może się upominać, to coś wykombinuję i będzie też gdzieś jego nick. ~ ENDOFTIME, pozdro YO! [trochę tego wyszło, sorr]
|
|
 |
|
są ludzie i parapety ale żeby sie do HOGWARTU nie dostać -.-'
|
|
 |
|
szału nie ma, dupy nie urywa, staniki nie latają
|
|
 |
|
na nowo wracają chwile, w których jedyne co przerasta to myśl, że kiedyś zabraknie nam szczęścia, że może nadejdą momenty, w których zabraknie nas.. dla siebie. / endoftime.
|
|
 |
|
- Co u Ciebie ? - Właśnie połknęłam sporego i dziwnego robaka, ale ponoć mają wiele protein, więc chyba jest świetnie.
|
|
 |
|
- Pijemy ? - A co, imieniny masz ? - Nie, wódkę.
|
|
|
|